Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Warto analizować ruch w miastach i dostosowywać do tego chociażby godziny pracy – TomTom zrobił to dla pięciu polskich miast

Warto analizować ruch w miastach i dostosowywać do tego chociażby godziny pracy – TomTom zrobił to dla pięciu polskich miast

Paweł Okopień
paweloko
0
Dodane: 4 lata temu

Pandemia koronawirusa zmieniła rzeczywistość, zmieniła przyzwyczajenia wielu osób. Prawdopodobnie część pracowników już nigdy na stałe nie wróci do biura, dla części w nowej rzeczywistości praca może być bardziej elastyczna. Tą elastyczność sugeruje TomTom przedstawiając analizę ruchu w pięciu polskich miastach.

Sztywne godziny pracy to domena wielu nie tylko zakładów produkcyjnych, ale też biur i korporacji. Jak pokazuje doświadczenie, nie dla wszystkich takie rozwiązanie jest w pełni efektywne. Nasze organizmy są różne, nasze charaktery i codzienność również. Dodatkowo „lockdown” sprawił, że wielu z nas zauważyło, ile czasu spędzamy, a właściwie tracimy na dojazdy do pracy i powroty z niej. Stąd właśnie analiza firmy TomTom przedstawiająca godziny szczytu w 5 polskich miastach.

Jeśli firmy wezmą je sobie do serca i same wyciągną wnioski wprowadzając większą elastyczność czasu pracy, może okazać się, że wiele osób będzie pracować efektywniej, a w dodatku zaoszczędzi czas na dojazdach, dobierając godziny pracy do mniejszego ruchu na drogach. Niektórzy mogą zaczynać pracę o 7, a inni będą kończyć o 19, co wciąż pozostawia margines na czas wspólnych spotkań. W dodatku, według danych TomTom Traffic Index, w miastach występują dni, w których ruch jest znacznie bardziej intensywny. Wtedy na przykład pracownicy mogliby zupełnie pracować z domu. W Łodzi takim dniem jest środa, ale już w Warszawie jest to piątek.

Warto wyciągać pozytywne wnioski z pandemii. Dla jednych HomeOffice był/jest koszmarem, inni są stworzeni do pracy w tym trybie. Dobrze zarządzane organizacje są w stanie wykorzystać te aspekty w szukaniu swoich przewag, zwłaszcza w niełatwych czasach, jakie aktualnie panują i prawdopodobnie będą w kolejnych latach.

Analiza TomToma nie jest też jakimś wielkim odkryciem. W końcu jeśli kierujemy się rozsądkiem, to w podobny sposób planujemy wyjazdy na zakupy, wakacje, załatwianie spraw w urzędach itd. Tu jednak mamy statystyczne udowodnione te kwestie dla Warszawy, Łodzi, Poznania, Krakowa i Wrocławia. Wiele informacji znajdziecie na dedykowanej stronie TomToma poświęconej korkom na całym świecie.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .