HBO GO znika z Ameryki – u nas bez zmian, ale z większą szansą na HBO Max
HBO Max to usługa VOD na rynku amerykańskim, która wystartowała 27 maja. O jej debiucie w Polsce na razie nie ma mowy, ale WarnerMedia właśnie zabrał się za porządki w swoim portfolio. A to oznacza, że w przyszłości może rzeczywiście czekać nas rebranding HBO Go na HBO Max – nie spodziewajmy się jednak większych zmian w ofercie.
HBO Max to kolejna usługa na rynku subskrypcyjnego VOD, która wystartowała w Stanach Zjednoczonych. Jest to też pierwsza, w pełni niezależna, oferta VOD od HBO/WarnerMedia, która oferuje coś więcej niż podstawowe pozycje produkcji HBO. W naszej części Europy działa HBO GO, które już w tej chwili jest właściwie odpowiednikiem HBO Max, czego najlepszym dowodem jest obecność tutaj produkcji, które w Stanach Zjednoczonych tworzone są z myślą właśnie o HBO Max1.
Dwa tygodnie po debiucie HBO Max, WarnerMedia group zapowiada porządki w swej amerykańskiej ofercie. Z dniem 31 lipca aplikacja HBO GO zniknie z set-top-box’ów czy urządzeń mobilnych, a miesiąc później przestanie być dostępna przez przeglądarkę. Cały czas jednak mówimy o rynku amerykańskim – zmiany te nie dotyczą Polski i innych krajów. Natomiast aplikacja HBO Now, która swego czasu zadebiutowała na wyłączność na urządzeniach Apple, zmieni nazwę na HBO. W ten sposób w ofercie WarnerMedia będą dwie usługi SVOD – HBO i HBO Max. Gdzie w HBO można oglądać pozycje tylko z kanału HBO, a HBO Max to dobrodziejstwo portfolio całej grupy.
Ta decyzja nie dziwi, ponieważ w ofercie HBO można było się pogubić. Zwłaszcza, że osoby które korzystały z HBO GO – usługi dostępnej wyłącznie u operatorów, otrzymały też w zdecydowanej większości dostęp do HBO Max.
Jeśli przyjrzymy się temu jak działa teraz w Stanach Zjednoczonych HBO Max, to szybko dojdziemy do wniosku, że jest to właśnie nasze HBO GO. Oferta programowa oczywiście będzie się różnić, ale to wynika z licencji. Czy HBO Max kiedykolwiek zawita do Polski? To zależy od decyzji biznesowych i marketingowych WarnerMedia. Bardzo możliwe, że w przyszłości HBO GO w Polsce dostanie aplikację opartą o HBO Max i w dodatku zmieni też nieco wizualnie swój brand, aby pasować do HBO Max. Natomiast sama nazwa może pozostać niezmieniona, ze względu na dobrą rozpoznawalność marki i jej popularność. Komunikowanie rebrandingu to kosztowny zabieg, który niekoniecznie musi wyjść dobrze i się opłacić. Jedyny powód, dla którego HBO GO miałoby stać się HBO Max, to łatwiejsza komunikacja produkcji oryginalnych – które już teraz na starcie witają nas odpowiednim dżinglem.
Pożyjemy zobaczymy, ale z dnia na dzień oferta HBO w Polsce nie stanie się tożsama z ofertą HBO Max w Stanach Zjednoczonych. I prawdopodobnie nigdy tak nie będzie, ze względu na licencje poszczególnych tytułów.
- Swoją drogą polecam „Love Live”, fantastyczny serial obyczajowy. ↩