Sharp HT-SBW460 – Dolby Atmos za nieco ponad 1000 zł
Po dłuższych zapowiedziach Sharp wreszcie w pełni wszedł na rynek soundbarów. Marka z japońskim rodowodem, dziś będąca częścią Foxconn i mająca solidne polskie zaplecze techniczne, zaoferowała model Sharp HT-SBW460 – naprawdę tani soundbar z Dolby Atmos. Czy tani sprzęt może być dobry? Na pewno może być godny uwagi.
Sharp powraca na rynek z przytupem
Ostatnie lata w historii Sharpa były bardzo zawiłe. Jeszcze w 2012 r. Japończycy mieli się czym pochwalić w świecie telewizorów. Odważnie, znacznie wcześniej niż reszta rynku, oferowali naprawdę duże telewizory i to w stosunkowo przystępnych jak na tamte czasy cenach. Czwarty żółty subpiksel też był ciekawą innowacją. Kryzys zmusił ich jednak do restrukturyzacji i daleko idących zmian w firmie. Do tego stopnia, że telewizory produkowały inne podmioty na licencji. Teraz Sharp jest w ścisłym sojuszu z Foxconnem. I wszystko wskazuje na to, że będzie powracał do lat świetności na wielu rynkach. Jednym z nich ma szansę stać się segment RTV, w którym zaczęto od bardzo tanich i zarazem przyzwoitych telewizorów z Android TV oraz równie atrakcyjnych cenowo soundbarów.
Sharp HT-SBW460 – specyfikacja
Jednym z nich jest właśnie Sharp HT-SBW460 wyceniany na mniej niż 1400 zł. Przy czym jest to system 3.1, o całkowitej mocy 300 W i wsparciu dla dźwięku Dolby Atmos. Przynajmniej biorąc pod uwagę specyfikację, brzmi to dobrze. A jak wygląda rzeczywistość?
Po wyjęciu z pudełka mamy dwa komponenty – subwoofer oraz belkę dźwiękową. Całość prezentuje się przyzwoicie w estetycznym szarawym kolorze. Pomimo że wykonanie sprawia wrażenie solidnego, to i tak widać pewne oszczędności. Chociażby boczny panel z przyciskami nie wygląda najładniej. Atutem są jednak dwa wejścia HDMI, jedno wyjście, port HDMI i złącze optyczne.
Jak działa Sharp HT-SBW460?
Jak gra ten soundbar? Uruchamiam dema z Dolby Atmos, fragmenty filmów i zdecydowanie czuć tu powiew dźwięku w tej technologii. Tego sprzętowi nie można odmówić. Góra jest ewidentnie słyszalna. Nie ma tu jednak żadnych sztuczek, odbić od tylnych ścian, projekcji dźwięku itd. Dźwięk spływa do nas od frontu. Jest on niezły także przy pełnej głośności. Bas jest wręcz soczysty. Niestety mimo wszystko bardzo płaski, zwłaszcza na treściach nie w Dolby Atmos.
To dobry system 3.1 poprawiający dźwięk z telewizora, ale też, nie oszukujmy się, raczej sprzęt dla tych mniej wymagających. Całkowicie adekwatny do ceny, więc nie można tu nic zarzucić. Po prostu wciąż uważam, że Dolby Atmos to coś znacznie więcej. Dla mnie doświadczenia z Dolby Atmos zaczynają się wtedy, gdy mamy rzeczywiście do czynienia z system audio 5.1.2 lub jeszcze większym, ewentualnie jakąś próbą jego emulacji. Tego nam Sharp HT-SBW460 nie daje. Jednocześnie proponuje fajny dźwięk, adekwatny do swojej konstrukcji i technicznych możliwości.
Sharp HT-SBW460 – soundbar dla tych, którzy chcą posmakować nowego wymiaru dźwięku
Sharp HT-SBW460 jest sprzętem, który nas nie zawiedzie, jeśli będziemy wiedzieć, czego się spodziewać. Będzie fajnie brzmiał przy filmach z Netfliksa i innych serwisów i nie wydrenuje naszego portfela. To też dobry omen dla przyszłości Sharpa na rynku RTV. Jestem na tak, jeśli mamy świadomość, gdzie jesteśmy, a nie liczymy, że uzyskamy dźwięk kinowy za nieco ponad 1000 zł.
Komentarze: 4
Tego szukałem…kiedyś autorze pisaliśmy i namówiłeś mnie na Q7FNAT . W szafce obok TV mam skrzynkę , połączone onec onnect. Jak podłączyć taki soundbar ? Każde urządzenie, XBOX, NINTENDO, Apple TV musi być podłączony bezpośrednio do soundbara ? Nie mam miejsca pod TV na tyle kabli
Czy wystarczy jeden kabel hdmi od soundbara do one connect ? Reszta urządzeń może być wpięta do one connect ?
Tak wystarczy wpiąć tylko HDMI 3 (ARC) do soundbara a reszta pod ONR Connect
Za 1600 to już się da kupić nieźle wyposażony soundbar – brak kabli, Atmos, subwoofer. Bezpośrednim rywalem dla Sharpa mógłby być Philips TAPB603, ale jednak jakości dźwięku nie da się opisać słowami.