Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu CES 2021 odbędzie się tylko wirtualnie – czy to koniec targów?

CES 2021 odbędzie się tylko wirtualnie – czy to koniec targów?

Paweł Okopień
paweloko
0
Dodane: 4 lata temu

Jeśli ktoś myślał, że w raz z nastaniem północy 31 grudnia 2020 roku, wszystko wróci do normy, to niestety będzie rozczarowany. Pandemia koronawirusa jeszcze długo będzie odczuwalna. W świecie technologii właśnie mamy na to kolejny dowód. Doroczne święto technologii, jakim są targi CES w Las Vegas, zostało odwołane. CES 2021 odbędzie się jedynie w wersji wirtualnej.

Targi CES i IFA regulują mój roboczy kalendarz i są pewnym pewniakiem w branży, tak jak Mistrzostwa Europy i Mundial w piłce nożnej, czy wakacje dla dzieci w wieku szkolnym. Consumer Electronic Show w Las Vegas odbywa się w pierwszych dniach stycznia i jest największą imprezą branży technologicznej. Obecnie wydaje się, że nie ma on już takiego wpływu jak jeszcze parę lat temu.

W rzeczywistości technologie konsumenckie po prostu mocno ewoluowały i mało co jest nas w stanie zaskoczyć. CES stał się przede wszystkim przeglądem rynku, pewnym podsumowaniem bieżących trendów i okazją dyskusji o przyszłości. W świecie telewizorów wciąż jest ważnym miejscem kluczowych premier.

Targi IFA w Berlinie na początku września są przeniesieniem tego na rynek europejski i fajnie podsumowują rok w technologiach, przed gorącym okresem świątecznym. To także targi, gdzie dużo się mówi o rozwiązaniach w AGD. Jest to też festiwal technologii dla Niemców odwiedzających Berlin, a często i nas. Na IFA łatwo o napotkanie emerytowanych entuzjastów elektronicznych gadżetów czy wycieczki szkolne. Oczywiście, dla producentów, to przede wszystkim arena do demonstracji swoich możliwości i zawierania transakcji biznesowych, a przynajmniej pielęgnowania kontaktów z partnerami.

Targi CES 2021 w Las Vegas miały być wyjątkowo istotne ze względu na otworzenie nowych hal oraz tunelu je łączącego. Tunelu stworzonego przez Elona Muska i jego Boring Company. To miał być pokaz rozwiązania przyszłości, testowanego w realnym świecie. Będzie to musiało poczekać do edycji 2022. Targi w 2021 roku będą odbywać się wirtualnie i przekonamy się czy to w ogóle jest możliwe. Berlińska IFA ma mieć natomiast zamkniętą i ograniczoną formułę, dla wybranych dziennikarzy i partnerów biznesowych. Choć patrząc na obecne statystyki związane z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Europie, nie zdziwię się, gdy ostatecznie i ta formuła zostanie jednak zaniechana.

W niektórych branżach wciąż wierzy się, że imprezy targowe jeszcze w tym roku uda się zorganizować. Wiele targów zostało odwołanych i wiele wydarzeń jeszcze prawdopodobnie zostanie odwołanych, także w przyszłym roku. Sama idea targów w ostatnich latach często budziła wątpliwości. Liczne firmy wycofywały się z uczestnictwa w tego typu imprezach. Prawdopodobnie ta roczna, a może i dwuletnia przerwa, sprawią, że będzie to okazja do restartu. Wkrótce okaże się czy świat biznesowy jest złakniony tego typu wydarzeń, czy też nowa rzeczywistość zupełnie pozbawi sensu istnienie targów. W końcu wiele firm może dojść do wniosku, że są to dla nich zbyt duże koszty, a bez udziału w targach wyniki sprzedaży i tak są zadawalające.

Pewne jest jedno – zmiana.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .