Konsole nowej generacji PlayStation 5 i Xbox Series X wymagać będą topowych telewizorów
Telewizor nie służy już do oglądania telewizji, a przynajmniej nie tylko. Stał się głównym, dużym domowym wyświetlaczem. Oglądamy na nim nową generację treści ze streamingu, cieszymy się filmami jak w kinie (czasem nawet lepiej), gramy w gry. Patrząc na zapowiedzi gier dla konsol nowej generacji. Warto zwrócić uwagę na to, że tylko topowe telewizory są w rzeczywistości na nie gotowe.
Telewizory tanieją. Ostatnia dekada przyniosła nam radyklaną zmianę oferty. Poniżej 2000 PLN można kupić 55-calowy telewizor i nie będzie on zły. Co więcej, zaczynają pojawiać się 65-calowe ekrany poniżej tej kwoty. W 2014 roku pojawił się pierwszy naprawdę tani telewizor 4K – 55-calowy Samsung HU6900 z 60 Hz matrycą, w cenie na start na poziomie 4800 PLN. Obecnie TU7172 to wydatek 1770 PLN. 6 lat różnicy, gigantyczna zmiana. Plus jest taki, że staniały nie tylko podstawo rozwiązania, ale też topowe telewizory są jeszcze tańsze, a gdy do tego dodamy jeszcze inflację, to możemy powiedzieć, że telewizory nigdy nie były tak przystępne. Niezależnie od wielkości i kategorii.
Jednocześnie warto jednak zwrócić uwagę na wymagania techniczne gier z konsol nowej generacji oraz telewizory dostępne na rynku. W konsolach Xbox Series X i PlayStation 5 gry będą korzystały z technologii HDR, a niektóre tytuły będą wspierały nawet 120 klatek na sekundę w 4K.
Aby cieszyć się taką rozgrywką potrzebujemy telewizora z efektami HDR. Nie wsparciem, gdyż wsparcie ma większość telewizorów, ale widocznym HDR. Oznacza to szeroką paletę barw, dobry kontrast oraz dużą jasność. Niezbędny jest też ekran z 120 Hz matrycą. Do kompletu potrzebny jest też port HDMI 2.1, a właściwie jego elementy takie jak VRR (dynamiczne odświeżanie klatek), czy automatyczny tryb gry.
Małe 120 Hz telewizory?
Jeśli z jakiegoś powodu chcielibyśmy mieć mały telewizor zgodny z założeniami to wybór ogranicza się właściwie do 3 modeli z czego tylko jeden jest już w szerokiej dystrybucji:
Sony 49XH9505 – ekran LCD FALD z matrycą VA 120 Hz, brak HDMI 2.1 w cenie 5499 PLN
Sony OLED 48A9 – OLED 120 Hz, brak HDMI 2.1 w cenie 7499 PLN
LG OLED 48CX – w cenie najprawdopodobniej 5999 PLN
55-calowe telewizory gotowe na PS5 i Xbox Series X
Sytuacja nieco się zmienia przy ekranach 55-calowych i większych. W przypadku większych modeli mowa głównie o odpowiednikach podanych poniżej modeli. Lista wciąż jest jednak krótka.
Samsung QLED 55Q70T – 120 Hz, HDMI 2.1, jasność na stosunkowo niskim poziomie, ale z widocznymi podstawowymi efektami HDR. Cena od 3433 PLN.
Samsung QLED 55Q80T – podświetlanie FALD wielostrefowe, lepszy efekt HDR. Cena od 4399 PLN.
Samsung QLED 55Q90T/Q95T – więcej stref podświetlania, jeszcze lepsze efekty HDR. Cena od 5950 PLN.
LG OLED55CX – OLED, widoczny HDR, 120 Hz. Cena od 5950 PLN.
LG OLED55GX – bardziej designerski od CX, stworzony z myślą o montażu na ścianie. Cena od 7759 PLN.
LG 55NANO91 – podświetlanie FALD, 120 Hz, HDMI 2.1 stosunkowo niska jasność. Cena od 4399 PLN.
Sony 55XH9005 – podświetlanie FALD, 120 Hz, HDMI 2.1, przyzwoita, ale nie za wysoka jasność. Cena od 4799 PLN..
Na tym lista się właściwie kończy. Istnieją jeszcze 120 Hz telewizory (wszystkie ekrany OLED), ale nie są wyposażone w HDMI 2.1, przez co ich możliwości z nowymi konsolami będą ograniczone. Dodatkowo, jak widać, cena tych telewizorów znacząco odbiega od podstawowych cen ekranów. To pokazuje też różnice między podstawowymi modelami, a tymi topowymi.
Jeśli myślicie o treściach najwyższej jakości, zarówno z konsol, jak i ze streamingu i płyt Blu-ray, to warto wybrać jeden z powyższych modeli lub też rozejrzeć się za jeszcze wyższą półką w postaci dużych telewizorów 8K. Tylko na takich ekranach doświadczenia z rozgrywki rzeczywiście będą kompletne.
Komentarze: 1
A co z projektorami?