Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Audio Pro Addon T3+ – imprezowa skrzynka

Audio Pro Addon T3+ – imprezowa skrzynka

0
Dodane: 3 lata temu

Niewielkie, przenośne głośniki są jedną z najpopularniejszych kategorii sprzętu audio. Małe rozmiary i akumulator pozwalają używać ich w wielu miejscach, więc dużo łatwiej się na nie zdecydować. Addon T3+ od Audio Pro to głośnik zaprojektowany tak, by brzmieć dobrze niezależnie od warunków.


Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 1/2021


Jeden z ostatnich produktów Audio Pro, które testowałem, czyli zestaw A26, zrobił na mnie duże wrażenie nie tylko dzięki jakości brzmienia i funkcjom – miał też świetny stosunek ceny do jakości. Przenośny głośnik Addon T3+ także jest bardzo dobrym urządzeniem, ale różni się od wspomnianych kolumn właściwie wszystkim. To bardzo prosty sprzęt, zamknięty w klasycznej, nieco spartańskiej obudowie. Wzornictwo jest niezwykle surowe: na froncie matowej skrzynki mamy trzy metalowe maskownice głośników, na górze płytkę ze szczotkowanego aluminium, na którą trafiły przyciski oraz diody sygnalizujące poziom baterii i wybrane źródło, zaraz obok jest też skórzany uchwyt do przenoszenia. Z tyłu mamy natomiast gniazdo ładowania (klasyczna „ósemka”), wejście minijack oraz port USB-A o mocy wyjściowej 5 W, pozwalający ładować inne urządzenia (nie można wykorzystać go do podłączenia źródła dźwięku). Obok znalazł się też wylot bass reflex. Na spodzie mamy natomiast cztery gumowe kolce – frontowe są dłuższe, więc głośnik jest odchylony o kilka stopni w górę. To bardzo inteligentne rozwiązanie, pozwalające optymalnie skierować dźwięk, zwłaszcza gdy Addon T3+ stoi na podłodze.

Audio Pro zaprojektowało Addon T3+ jako głośnik przenośny, ale domowy – urządzenie nie jest odporne na wodę i stosowanie go na zewnątrz jest ryzykowne. Świetnie sprawdzi się natomiast wszędzie indziej, zwłaszcza że jest bardzo mały. Wymiary obudowy to zaledwie 215 × 115 × 135 mm, waga jest natomiast spora – wynosi 2,18 kg. Akumulator jest bardzo mocny – bez ładowania głośnik działa około 30 godzin przy 50% maksymalnej głośności. Jest na tyle głośny, że taka wartość jest więcej niż wystarczająca dla większości pomieszczeń o wielkości do około 20 m2. Przy maksymalnym poziomie głośności czas pracy skraca się do 12 godzin – tego akurat nie sprawdziłem, nie jestem w stanie słuchać go z taką mocą nawet przez kilka minut. Do ładowania jest wykorzystywany standardowy, dwużyłowy przewód „ósemka”, nawet jeśli go zgubimy bądź uszkodzimy, bez problemu dokupimy nowy (jest też spora szansa, że mamy taki w domu). Podłączanie go do ładowania jest trochę uciążliwe, to złącze nie zostało zaprojektowane do regularnego podpinania i odpinania wtyczki. Wspominałem wcześniej, że na górze głośnika znalazł się panel sterujący. Ten jest bardzo wygodny, daje dostęp do niemal wszystkich funkcji: włączania, parowania, przełączania źródła pomiędzy Bluetooth i minijack oraz regulacji głośności. Mocno brakuje mi przycisku do wstrzymywania i wznawiania odtwarzania. Szkoda też, że przycisk parowania włącza je natychmiast, a nie po krótkim przytrzymaniu, kilkakrotnie przypadkowo przerwałem w ten sposób odtwarzanie.

Za dźwięk w Addon T3+ odpowiadają dwa głośniki wysokotonowe o średnicy 19 mm każdy oraz głośnik niskotonowy o średnicy 89 mm, doposażony w tunel bass reflex. Słychać, że nie pokrywają one równo całego pasma, to szczególnie odczuwalne na granicy średnich i niskich tonów. Głośnik nie brzmi też zbyt dobrze przy cichym odtwarzaniu – dopiero przy poziomie głośności powyżej 30% dźwięk staje się pełniejszy. Ogólnie Addon T3+ gra dość wąsko, na środku czuć niewielką separację, w całym brzmieniu szczegółowość jest dobra. Bas wypada najlepiej – jest wyraźny, mocny, choć krótki. Góra brzmi dobrze, pod kontrolą, bardzo podoba mi się dźwięk talerzy perkusji, ale syntetyczne dźwięki z popowych kawałków są odtwarzane prawidłowo. Środek zostaje trochę w tyle, głównie przez przeciętną separację instrumentów. Gdzie takie brzmienie się sprawdzi? Przede wszystkim w popie i elektronice, ale też w funku. Słuchając albumu „Brighter Future” od Big Gigantic, uznałem, że to właśnie dla takiej muzyki Addon T3+ jest idealny. Mocny, energiczny bas przecinany z rzadka wokalem, za to znacznie częściej wysokimi dźwiękami saksofonów i innych instrumentów dętych, a także licznymi syntetycznymi dźwiękami to kombinacja, która wybrzmiewa na tym sprzęcie doskonale.

Addon T3+ to bardzo prosty, ale solidny głośnik. Niewątpliwą zaletą są jego wymiary i wydajna bateria, choć gdybym miał go kupić, to również dla jego imprezowego brzmienia. Zdecydowanie nie jest najbardziej szczegółowo grającym sprzętem, jakiego używałem, ale nie można mu odmówić własnego charakteru. Niezwykle zaskakuje też maksymalna głośność – ta z powodzeniem wystarczy do odsłuchu w sporym pomieszczeniu.

Paweł Hać

Ten od Maków i światła. Na Twitterze @pawelhac

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .