TCL RAY DANZ – wyjątkowy soundbar z Dolby Atmos
Dolby Atmos to technologia, która naprawdę pozwala usłyszeć fantastyczne efekty dźwiękowe w filmach, serialach i koncertach. Przy czym sam znaczek wsparcia Dolby Atmos nie wystarczy. Potrzebny jest dobry sprzęt, najlepiej zestaw głośników. Dla minimalistów ciekawą propozycją jest TCL RAY DANZ TS9030 – soundbar za mniej niż 1400 PLN.
O TCL RAY DANZ wiele mówiło się już przed jego sklepowym debiutem. Chiński producent zapowiadał rewolucje. Wreszcie głośnik ten został obsypany nagrodami, zdobył cenioną na rynku nagrodę EISA – od europejskiego stowarzyszenia dziennikarzy. Słuchałem soundbara wcześniej przy okazji premiery telewizora MiniLED TCL, a teraz wreszcie RAY DANZ dotarł do mnie do domu. W dodatku w momencie, gdy można go kupić za mniej niż 1400 złotych. Co czyni go sprzętem bardzo przystępnym. Jeśli dodamy do tego wsparcie dla AirPlay 2, Chromecast i właśnie Dolby Atmos cena robi się rewelacyjna, podobnie jak design. Tylko jak to jest z tym dźwiękiem?
Technologia Dolby Atmos zadebiutowała w kinach w 2012 roku, a dwa lata później trafiła do kina domowego. Obecnie jest niemal wszechobecna – łącznie z iPhone’ami i słuchawkami AirPods Pro. O ile dźwięk obiektowy w AirPods Pro i AirPods Max jest słyszalny i efektowny, to na rynku nie brakuje urządzeń jedynie posługujących się logo Dolby Atmos, a rezultaty są mizerne. Tak jest z laptopami, telewizorami i nawet kilkoma soundbarami. Wyciśniecie dźwięku przestrzennego z wielu tego typu urządzeń jest po prostu fizycznie niemożliwe.
I tu pojawia się TCL RAY DANZ – za połowę ceny soundbarów z Dolby Atmos, którym też ten przestrzenny efekt jest ciężko uzyskać. Ten głośnik daje sobie radę, w otwartych pomieszczeniach doświadczenie jest przyjemne i słyszalne. Natomiast gdy zabrałem go do 16 metrowego pokoju z zamkniętymi drzwiami, typowymi ścianami efekt był rewelacyjny. Naprawdę czuć przestzeń, czuć dźwięk obiektowy. Oczywiście tylne doświadczenia są ułomne, ale to co się dzieje na froncie, czy nawet po bokach oraz powyżej nas jest świetne. Nie tyle w tej klasie sprzętu, ale i właśnie półkę, czy nawet dwie wyżej. Mamy tu niezły subwoofer i dobry system 3.0. W efekcie także treści 5.1 brzmią dobrze. Co ważne TCL RAY DANZ dekoduje Dolby Atmos także z Dolby TrueHD i taki format też odtwarza. Nie radzi sobie jedynie z formatami DTS. Natomiast to raczej nie jest sprzęt dla tych, którzy będą bawić się w odtwarzacze Blu-ray. To sprzęt dla tych, którzy kupią telewizor z średniej lub wyższej półki i chcą cieszyć się dobrym dźwiękiem z Netflixa, Apple TV+ i innych serwisów.
Uwierzcie Helikopter w Ogniu z iTunes Movies, All for Mankind z AppleTV+ czy filmy dokumentalne z Netflix brzmią tu wyśmienicie. Odpaliłem też koncert Hansa Zimmera – Live in Prague i też niczego tu nie brakowało. Oczywiście nie zestawiam tego ze swoim system audio 5.1.2, ale z innymi soundbarami.
TCL RAY DANZ miesza na rynku soundbarów do 2000 złotych i nawet więcej. To sprzęt dla tych, którzy nie myślą o tylnych głośnikach. Chcą cieszyć się dźwiękiem na filmach, a czasem odpalić w salonie coś z Apple Music po AirPlay 2. I nawet mały, plastikowo-gumowy pilot wybaczymy temu urządzeniu biorąc pod uwagę jego możliwości, efekty w stosunku do ceny.