Olympus zmienia się w OM System
Po 85 latach od wprowadzenia na rynek pierwszego aparatu fotograficznego Olympus z Olympus Corporation wyłoniona nowa firma OM System, która przejmuje m.in dział foto wraz z całym jego dziedzictwem i portfolio aparatów, obiektywów.
W informacji prasowej czytamy:
Po odłączeniu od Olympus Corporation w 2021 r., powstała firma OM Digital Solutions, która przejęła dziedzictwo 85 lat rozwoju technologii obrazowania, włączając w to technologie, produkty, usługi oraz markę.
W erze taśmy filmowej osiągnęliśmy bezprecedensową, kompaktową i lekką konstrukcję w serii lustrzanek 35 mm OM, a dzisiaj ta filozofia jest kontynuowana w naszej nowej firmie. Patrząc w przyszłość, zobowiązujemy się do budowania wartości i rozwoju marki właśnie poprzez OM SYSTEM.
Równocześnie OM System poinformowało o trwających pracach nad nowym aparatem z wymiennymi obiektywami, zgodnym ze standardem systemu Mikro Cztery Trzecie.
Olympus za czasów aparatów analogowych był legendą. Lustrzanki OM i kompaktowy aparat Mju, którego każdy fotoreporter miał w kieszeń jako zapas, odbiły swój ślad w historii fotografii. Sam używałem Mju II i trochę żałuje że się go pozbyłem. Z nadejściem ery fotografia cyfrowej nie śledziłem już bardzo dokładnie marki i ich produktów. Nie było mi po drodze z systemem Mikro 4/3, który dominuje w ich sprzęcie. Mam teraz jeden aparat Olympusa, model TG-6 – cyfrowego wnuczka Mju. Na wypady kajakowe sprawdza się idealnie.
Trochę szkoda legendarnej marki, ale mam nadzieję, że OM System będzie kontynuowało najlepsze tradycje firmy Olympus i że nowe produkty marki znajdą swoje miejsce w historii fotografii.
