HBO Max już 8 marca, a Samsung The Freestyle już w przedsprzedaży – Rynek Telewizorów #8
HBO MAX wejdzie do Polski już 8 marca! Projektor Samsung The Freestyle już jest dostępny w przedsprzedaży, a w 4K pojawią się w tym roku kultowe filmy sprzed lat, moja ulubiona trylogia i jeden z najbardziej kasowych filmów wszechczasów. A to nie wszystko, co wydarzyło się w minionym tygodniu w świecie telewizorów i telewizji.
HBO MAX z premierą w najbliższych tygodniach
W ubiegłym tygodniu pojawiła się informacja, że HBO Max zadebiutuje 22 lutego, teraz część użytkowników zobaczyła stronę „zaślepkę”, na której pojawiła się data 8 marca. Wydaje się, że finalnie właśnie ta druga data będzie terminem oficjalnego startu usługi w Polsce. Natomiast nie pokładałbym w tym większych nadziei. W Polsce oferta HBO Max może się nieznacznie różnić względem tego, co obecnie oferuje HBO GO. W Europie na razie nie są przewidziane premiery filmów kinowych na równi z HBO Max. Chociaż okno (czas pomiędzy premierą kinową, a VOD) zostanie znacząco skrócone. Aplikacja jest lepsza niż ta, jaką oferuje obecnie HBO GO, skromna część treści posiada obraz w 4K z Dolby Atmos, ale większość jakościowo nie odbiega od tego co teraz otrzymujemy. Jest szansa, że więcej treści będzie posiadać oryginalny dźwięk 5.1 i HD będzie z biegiem czasu lepsze, ale to tyle. Plus jest taki, że obecni posiadacze HBO GO, na przykład od swojego operatora, powinni płynnie przejść do nowej usługi. Należy więc to bardziej traktować jako rebranding HBO GO niż realny start nowego serwisu.
8 marca HBO Max wchodzi do Polski! pic.twitter.com/2a1sjYTx8f
— Filmowicz (@filmowicz_) January 20, 2022
Samsung The Freestyle za 4999 PLN, ale smartfona otrzymujemy gratis
Znamy już Polską cenę projektora Samsung The Freestyle, który debiutował na targach CES w Las Vegas w pierwszych dniach stycznia. W momencie premiery urządzenie zostało wycenione na 4999 PLN, ale w ramach przedsprzedaży za 1 zł otrzymujemy smartfon Samsung M52 5G. Obecnie smartfon ten wyceniany jest na 1499 PLN. W teorii więc otrzymujemy cenę 3499 PLN za sam projektor. Sprzęt zrobił na mnie dobre pierwsze wrażenie i mam nadzieje, że już wkrótce będę mógł je szczegółowo przetestować.
Titanic i Ojciec Chrzestny w 4K na UHD Blu-ray
Już w marcu z okazji 50-lecia Ojciec Chrzestny wraz z dwoma pozostałymi filmami z trylogii zadebiutuje na płytach UHD Blu-ray. Nowy remaster filmu powinien trafić też do VOD w tym do Apple TV/iTunes Movies. Natomiast w połowie roku swoją premierę powinna mieć odświeżona wersja filmu Titanic w reżyserii James’a Camerona. To jednen z najbardziej kasowych filmów wszechczasów, zrealizowany z wielkim rozmachem, który premierę miał w 1997 roku. Zdecydowanie obie pozycie warto zobaczyć na współczesnych dużych telewizorach z dobrym dźwiękiem, już wydania na Blu-ray obu filmów były dobrej jakości, teraz powinno być jeszcze lepiej.
UHD Blu-ray nie dla posiadaczy nowych pecetów
Jakikolwiek napęd na dyski optyczne w komputerach, także stacjonarnych to rzadkość, mimo wszystko są osoby, które chcą takowy posiadać, zwłaszcza gdy ma być to sprzęt do gier i odtwarzania filmów na przykład przy kinie domowym. Okazuje się jednak, że procesory Intela z 11 i 12 generacji nie mają wsparcia dla SGX, czyli systemu zabezpieczeń DRM wymaganego przy odtwarzaniu płyt UHD Blu-ray. Warto dodać, że także żadne procesory AMD nie wspierają tego zabezpieczenia. A to oznacza, że dni płyt UHD Blu-ray w komputerach są policzone. Zostają dedykowane odtwarzacze, których oferta też jest ograniczona.
UHD Blu-ray nie umrze szybko, będzie oferowany, będzie drogi, będzie dla wybranych, ale Ci którzy chcą odtwarzać filmy w absolutnie najwyższej jakości, z pewnością się na to zdecydują. Osobiście mam parę filmów w kolekcji, ale obawiam się, że wspomniane wyżej pozycję nabędę jedynie w wersji cyfrowej, zwłaszcza, że wersje na Blu-ray w całkiem ładnych pudełkach mam już na półce.
Kolejny pivot VOD.pl
Platforma VOD Onetu nie może sobie znaleźć pomysłu na siebie właściwie od czasu rodziału serwisu od treści TVN, czyli pojawienia się player’a lata temu. Teraz w ofercie pojawiła się linearna telewizja (kilka kanałów, które są obecne też w innych miejscach w sieci) oraz agregacja treści z innych serwisów. Myślę, że zdecydowanie łatwiej VOD.pl byłoby walczyć o klienta z dobrymi aplikacjami mobilnymi, aplikacjami Smart TV czy aplikacją na Apple TV. Od lat jednak w tej materii nie wiele się zmienia.
Paweł Okopień
Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.