Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Maksymilian Paczyński – zapamiętajcie to nazwisko!

Maksymilian Paczyński – zapamiętajcie to nazwisko!

0
Dodane: 2 lata temu

Poznajcie Maksa, ma 17 lat, jest uczniem Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Iłży. Maksymilian jest skromny. Nie chce sławy i pieniędzy. Chce tylko dostać szóstkę z informatyki i uczyć się dalej. By zmienić świat na lepsze. Maks jest geniuszem. Jego projekt wygrał prestiżowy globalny konkurs Intel AI for Youth. 17-latek z Iłży pokonał zespoły programistów z Indii i Chin. Sam.

Maksa mieliśmy okazję poznać osobiście dzięki spotkaniu prasowemu zorganizowanemu przez markę Volvo. Organizację spotkania doceniamy tym bardziej, że Maks nie ma nic wspólnego z Volvo. To raczej Volvo Car Poland uznało, że twórczość i projekty Maksa warto promować, bo wpisują się w trend maksymalizacji bezpieczeństwa na drogach, któremu szwedzka marka jest wierna od dziesięcioleci. Zdecydowanie się z tym zgodzę.

W 2021 roku Maksymilian Paczyński wygrał prestiżowy, globalny konkurs Intel AI For Youth, deklasując w finale zorganizowanym w San Francisco wielu konkurentów, czy wręcz całe zespoły programistów. Jednak procesorowy gigant z Doliny Krzemowej docenił stworzony przez młodego Polaka program bazujący wykorzystujący sieci neuronowe, zapobiegający zaśnięciu kierowcy podczas jazdy poprzez monitorowanie ruchu gałek ocznych. Jak swoją motywację wyjaśniał Maksymilian Paczyński?

Przystąpiłem do tego konkursu (Intel AI For Youth – dop. red.) nie dlatego, że chciałem go wygrać, czy jechać do Ameryki i występować z Patem Gelsingerem (CEO Intela – dop. red.), tylko chciałem mieć szóstkę z informatyki, bo mi brakowało do stypendium.

Przyznacie, skromnością chłopak obdzieliłby całe liceum i jeszcze by zostało. Paczyński po zwycięstwie natychmiast uzyskał propozycje współpracy od technologicznych gigantów. Odmówił. Dlaczego? Chce dokończyć naukę, zamierza studiować w Polsce i już rozpoczął pracę nad kolejnym niezwykle ambitnym projektem, który ma pomóc niewidomym.

Jak działa zwycięski projekt Maksa? Aplikacja stworzona przez Maksymiliana analizuje na bieżąco zamykanie oczu przez kierowcę, jego ziewanie, czy pochylanie głowy. Sieci neuronowe programu analizują te zachowania, ich częstotliwość i czas trwania. Na tej podstawie aplikacja umie uruchomić alarm zanim kierowca zaśnie – na etapie mikrosnu. To moment, gdy mózg już przestaje analizować otoczenie, ale sen jest jeszcze płytki i impuls alarmu może go z tego groźnego stanu wyrwać. Nasze oczy zdradzają o nas więcej, niż sami jesteśmy tego świadomi. Poniżej możecie obejrzeć nagranie ze spotkania:

https://www.facebook.com/watch/?v=780801952840224

 

 

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .