Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu VW ID 5 Pro Performance – pierwsza jazda. Ile prądu zużywa realnie?

VW ID 5 Pro Performance – pierwsza jazda. Ile prądu zużywa realnie?

0
Dodane: 2 lata temu

Trasa z Poznania, przez Kalisz, Zduńską Wolę do Warszawy. 374 km długości mierzył szlak wytyczony przez ekipę polskiego oddziału marki Volkswagen. Mogłem dzięki temu sprawdzić najnowszego, elektrycznego VW ID 5 Pro Performance na drogach o każdej kategorii.

VW ID 5

Zacznijmy od samego auta. VW ID 5 to najnowszy model elektrycznego samochodu z rodziny VW ID. Jest to również największy model z tej elektrycznej rodziny. W nomenklaturze producenta samochód ten jest promowany jako elektryczny SUV coupe. ID 5 jest nieznacznie dłuższe od SUV-a ID 4 (o 15 mm; ID 5 ma długość 4,6 metra), jest też niższy o 18 mm. Jednak od razu zaznaczam, o przestrzeń nad głową w drugim rzędzie nie ma co się martwić.

VW ID 5

Auto, które miałem okazję prowadzić to dokładnie model Volkswagen ID 5 Pro Performance, czyli wersja z akumulatorem trakcyjnym o pojemności 77 kWh, silnikiem elektrycznym o mocy 150 kW (204 KM) umieszczonym przy tylnej osi (napęd na tył). Deklarowany przez producenta homologowany zasięg tej wersji to 519 km. Prowadzony przeze mnie egzemplarz stał na 20-calowych alufelgach (opony 235/50 R20 z przodu i 255/45 R20 na tylnej osi) i miał sporo opcjonalnych dodatków, m.in. head-up display, pompę ciepła, adaptacyjne zawieszenie DCC, progresywny układ kierowniczy, czy największy w gamie 12-calowy wyświetlacz multimedialny w konsoli centralnej.

VW ID 5

Od strony technologicznej jest to też pierwszy Volkswagen z rodziny ID z fabrycznie zainstalowaną najnowszą wersją pokładowego oprogramowania (oznaczenie 3.1). Nowymi funkcjami w tym systemie są m.in. Plug&Charge, dzięki czemu auto samodzielnie potrafi rozpoznać ładowarkę do której jest podłączone i rozliczyć ładowanie (działa z siecią Ionity), system Park Assist Plus z funkcją zapamiętywania miejsc parkowania, czy rozszerzony Travel Assist z funkcją automatycznej zmiany pasa. Oczywiście jest też Android Auto i Apple CarPlay. Na dokładniejsze przyjrzenie się tym rozwiązaniem przyjdzie jeszcze czas. Wytyczona trasa i harmonogram prezentacji nie pozwoliły na dokładne sprawdzenie auta, ale dokładnie sprawdziłem inną ważną kwestię, rzeczywiste zużycie energii w różnych warunkach drogowych.

VW ID 5

Pierwszy pokonany przeze mnie odcinek z poznańskiej siedziby Volkswagen Polska do jednego z dealerów marki w Kaliszu miał długość 126 km (celowo nie była to najkrótsza możliwa trasa). Jechałem najpierw DK92 (stara trasa Poznań-Warszawa, zanim zbudowany A2), przez Kostrzyń, Wrześnię, gdzie skręciłem w drogę wojewódzką 466 i przejeżdżając przez Pyzdry dotarłem do Kalisza. Nawigacja pokładowa podpowiadała dla tej trasy czas przejazdu 2 godziny. Mapy Google deklarowały 2 godziny i 3 minuty, ja ostatecznie (miałem jedną krótką przerwę) pokonałem ten dystans w czasie 2 godzin i 8 minut. To co mnie bardzo mile zaskoczyło to faktyczne zużycie energii. Wynosiło ono zaledwie 14,8 kWh/100 km. To oznaczało, ze wyposażone w 77 kWh akumulator (to pojemność netto, czyli faktycznie użyteczna) auto byłoby w stanie teoretycznie pokonać bez ładowania dystans 520 km, czyli większy od deklarowanego przez producenta. Muszę jednak zaznaczyć, że pogoda była idealna dla baterii. Temperatura powietrza wynosiła 21°C (później w ciągu dnia nieco spadła), było niemal bezwietrznie i dość pochmurnie. Zaznaczam, że trasę pokonałem w trybie komfortowym, korzystając z wszelkich wygód na pokładzie (dwustrefowa klimatyzacja, audio, etc.).

VW ID 5

Kolejny odcinek był nieco krótszą trasą do Zduńskiej Woli (do kolejnego dealera marki), pokonywaną już nieco lepszą drogą (DK12), co automatycznie przełożyło się na nieco większe prędkości i wyższe zużycie. Wyższe, ale nieznacznie. Po dotarciu do kolejnego punktu, komputer pokładowy użyczonego VW ID 5 Pro Performance wskazał 15,1 kWh/100 km. Przede mną był jeszcze jeden, najbardziej wymagający odcinek do Warszawy, który prowadził m.in. przez część drogi ekspresowej S8 oraz fragmenty autostrad A1 i A2. Jak wiadomo, na trasach szybkiego ruchu przepisy pozwalają na więcej.

VW ID 5

W ostatnim odcinku skrzętnie wykorzystywałem możliwość legalnej jazdy z prędkością 120 km/h (S8) i 140 km/h (A1, A2). Ostatecznie zameldowałem się w warszawskim punkcie zdania aut prasowych Volkswagena równo po 5 godzinach jazdy od startu z Poznania. Trasy szybkiego ruchu i autostrady owszem podniosły średnią zużycia energii, ale uzyskany wynik z całej trasy wciąż imponuje: zaledwie 17,8 kWh/100 km. Długość całej pokonanej w 5 godzin ze średnią prędkością 75 km/h trasy wyniosła 374 km.

Mój wynik zużycia energii z całego przejazdu podczas jazd próbnych (fot. Dariusz Hałas / iMagazine)

Jak widać uzyskane przeze mnie wyniki zużycia energii oznaczają, że całą tą trasę VW ID 5 Pro Performance z akumulatorami 77 kWh jest w stanie pokonać bez odwiedzin jakiejkolwiek ładowarki. Choć akurat w moim przypadku auto było podładowywane po drodze, ale nie dlatego że była taka potrzeba. Chodziło o sprawdzenie czegoś innego, jednak będę mógł to wam zdradzić dopiero w najbliższy poniedziałek ze względu na embargo informacyjne.

VW ID 5

Podsumowując wrażenia jakie podczas jazdy daje najnowszy VW ID 5 Pro Performance są zdecydowanie pozytywne. Auto prowadzi się przyjemnie i pewnie, mimo dużej masy nie sprawia wrażenia ociężałego, a moc dostarczana przez elektryczny układ napędowy aż nadto wystarcza do jazdy po drogach krajowych. Ceny VW ID 5 startują w cenniku niemieckiej marki od 223 590 zł. Egzemplarz, z którego korzystałem podczas próbnych jazd był jeszcze sporo doposażony, co windowało cenę użytkowanego egzemplarza do 302 140 zł.

 

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .