Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Mujjo Full Leather Wallet Case – ten kolor!

Mujjo Full Leather Wallet Case – ten kolor!

0
Dodane: 2 lata temu

Większość etui do smartfonów, które służyły mi przez dłuższy czas, była skórzana. Zazwyczaj wybierałem te od Apple, ale odkąd w moje ręce wpadło Mujjo, wiem, że innych już po prostu nie chcę.


Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 11/2021


Oferta produktów Mujjo jest dość wąska, bo oprócz kilku modeli etui na smartfony i tablety firma sprzedaje wyłącznie rękawiczki działające z ekranami dotykowymi. Każdy produkt broni się świetnym designem i dorównującą mu jakością, a nowa wersja etui na iPhone’a 13 Pro nie jest wyjątkiem. Full Leather Wallet Case wykonano z delikatnej, naturalnej skóry, a dodatkowo wewnątrz umieszczono mikrofibrę, która minimalizuje ryzyko porysowania telefonu. Ściany etui są cienkie, dzięki czemu nie pogrubia ono znacznie urządzenia (aczkolwiek też nie chroni go przed niczym innym niż rysy i upadki z niewielkiej wysokości). Mujjo oferuje je w trzech kolorach, do znanego już brązu i czerni dołączył ciemny niebieski, nazwany Monaco Blue. Właśnie w tym kolorze mam etui i uważam go za wyjątkowo elegancki i niestandardowy. Barwa jest bardzo głęboka, ciemna, ale wyraźna. Widziałem też na żywo wersję brązową i choć nie brakuje jej elegancji, nie przykuwa wzroku tak, jak niebieska.

Etui Mujjo jest zdecydowanie produktem premium – jakość materiałów i wykonania jest doskonała, wszystko idealnie pasuje, a kieszeń z tyłu przyszyta jest mocnym, ale bardzo zgrabnym szwem. Przyciski działają doskonale, choć są zasłonięte, wciska się je niezwykle lekko. Nie mam też zastrzeżeń do jakości skóry, używam tylnej kieszeni do noszenia różnych kart, choć nie więcej niż jednej naraz. Powierzchnia etui nie rysuje się od nich, a sama kieszeń nie rozciąga nieelegancko na bokach. Umieszczenie w niej karty nie jest jednak zbyt proste z uwagi na przeszkadzającą nieco, wystającą wyspę. Skóra ma z czasem pokryć się patyną, jednak używam etui zbyt krótko, by tak się stało. Po trzech tygodniach wygląda ono jak nowe, co dobrze wróży na przyszłość. Nie zniszczy się też przez MagSafe, bo go nie obsługuje (również w wersji bez naszytej z tyłu kieszeni). To akurat spora wada, bo bardzo lubię to rozwiązanie.

Choć Full Leather Wallet Case nie jest etui stricte ochronnym, to zastosowano w nim kilka zabiegów zabezpieczających smartfona. Wszystkie przyciski są przykryte, nie ma ryzyka, że się porysują. To samo dotyczy dolnej krawędzi, w której wykonano otwory na głośnik, mikrofon i złącze Lightning, nie ma tu jednak wycięcia obejmującego cały spód. Krawędź etui wystaje delikatnie ponad ekran, więc odkładając smartfona na płaską powierzchnię, wyświetlacz nie powinien się z nią zetknąć. W ten sam sposób zabezpieczono wyspę aparatów. Pomimo tego, że zaprojektowano ją tak, że mocno wystaje z obudowy, to dzięki naszytej z tyłu kieszeni telefon buja się jedynie nieznacznie.

Początkowo planowałem dokupić do iPhone’a etui od Apple, wstrzymałem się jednak z uwagi na brak koloru, który by mi odpowiadał. Mujjo rozwiązało mój problem, bo Full Leather Wallet Case jest nie tylko ładniejsze, ale i lepiej wykonane. Jego jedyną istotną wadą jest brak MagSafe, co jest jeszcze zrozumiałe w wersji z kieszenią, natomiast w modelu bez niej trudno to już wytłumaczyć.

Paweł Hać

Ten od Maków i światła. Na Twitterze @pawelhac

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .