Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Sergey Brin wrócił? Google milczy, ale coś jest na rzeczy

Sergey Brin wrócił? Google milczy, ale coś jest na rzeczy

0
Dodane: 1 rok temu

Dziennikarze amerykańskiego Forbesa mieli okazję nieoficjalnie zobaczyć zrzuty ekranu z wewnętrznej korespondencji Google, zawierającej prośbę od Sergeya Brina, milczącego od lat współzałożyciela wyszukiwarkowego potentata.

Jak rozumieć ten ruch? Korespondencja wysłana przez Brina to tzw. reqest of code, czyli prośba o dostęp do wewnętrznego kodu Google’a. O jaki kod chodzi? Jeżeli śledzicie ostatnie wydarzenia i obiło się wam o uszy pojęcie ChatGPT, to możecie się domyślić, że ma to związek z szykowaniem spodziewanej przez wielu odpowiedzi Google’a na działania OpenAI.

Nie jest tajemnicą, że Google od dawna dysponuje własnym modelem konwersacyjnej AI znanej pod nazwą LaMDA. Tak, mowa o tym samym kodzie, który doprowadził nie tak dawno do szybkiego zwolnienia jednego z inżynierów Google’a, który zaczął wszem i wobec głosić, ze AI LaMDA stała się samoświadoma (czemu Google stanowczo zaprzecza).

Po raz pierwszy LaMDA została zaprezentowana publicznie podczas corocznej konferencji Google I/O w 2021 roku. Rok później zaprezentowano jeszcze nowszą generację tej sztucznej inteligencji. W międzyczasie OpenAI wydaje ChatGPT, który w rekordowo krótkim czasie wypracowuje zasięgi przekraczające 100 milionów osób na całym świecie. To coś na co giganci w rodzaju Instagrama musieli pracować znacznie dłużej.

Już dziś mówi się głośno o tym, że OpenAI wkrótce wprowadzi opłaty za korzystanie z ChatGPT. To akurat nie dziwi, jakakolwiek złożona, wielowarstwowa sieć neuronowa generuje koszty obliczeniowe, a w tym przypadku, choć nie są one dokładnie mi znane, z całą pewnością są niebagatelnie małe.

Wracając jednak do Google’a, ewentualny powrót Brina do struktur Google’a (na razie nic takiego nie miało miejsca, dziennikarze amerykańskiego Forbesa dotarli jedynie do wewnętrznej korespondencji firmy) może mieć ścisły związek właśnie z przyśpieszeniem rozwoju AI LaMDA. Wygląda na to, że podczas tegorocznego Google I/O Alphabet zaprezentuje coś, co może stanowić realną odpowiedź na ChatGPT.

Google na razie milczy odmawiając jakichkolwiek komentarzy w tej sprawie.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .