Ferrite 3 Pro
Chyba nigdy nie spodziewałem się, że na iPadOS pojawi się aplikacja, która jest lepsza od wszystkiego na macOS, poza jedną pozycją, która wymaga bardzo drogiej subskrypcji (tak, mowa o Audition), co wyklucza ten program z moich zainteresowań. Tymczasem na początku grudnia Ferrite pojawił się w wersji 3 oraz 3 Pro i zaspokoił w zasadzie wszystkie moje potrzeby.
Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 1/2023
Ferrite 3 (Pro) to DAW (Digital Audio Workstation), czyli program do zaawansowanej edycji audio. W moim przypadku służy do montażu naszego podcastu – Nadgryzieni – i spisuje się przy tym wzorowo. Teraz jeszcze bardziej niż wcześniej…
Ferrite dostępny jest w dwóch wersjach – podstawowej oraz Pro. Ta pierwsza jest darmowa i oferuje ograniczone możliwości, a druga jest płatna i udostępnia nam pełną moc. Ferrite 3 Pro kosztuje 174,99 PLN, to naprawdę niewiele w porównania z konkurencją. Dla przykładu i w moim przypadku Audition kosztuje ok. 114 PLN brutto miesięcznie, jeśli zobowiążę się do wykupienia abonamentu na minimum 12 miesięcy, czyli w sumie 1368 PLN. Wracając jednak do Ferrite – właściciele Ferrite 2 Pro dostali zniżkę i płacą 84,99 PLN za upgrade do 3 Pro.
Najważniejszą dla mnie nowością, której jeszcze nie przetestowałem, ale z której planuję docelowo korzystać regularnie, jest autopoziomowanie montowanych plików audio. Muszę jednak najpierw przeprowadzić szczegółowe testy, aby zweryfikować, czy samo poziomowanie wystarczy, czy będzie jednak konieczny compressor, i jeśli tak, to jak mocny. Druga to możliwość odsłuchu montowanych lub nagranych materiałów w przyspieszeniu (do 2x) – tego mi bardzo brakowało wcześniej i przydaje się szczególnie, gdy np. odsłuchujemy całość, aby dodać rozdziały do podcastu. Wiem, że dla niektórych 2x to będzie mało, ale to dwukrotnie lepiej niż 1x…
Z innych ważnych nowości otrzymaliśmy audio scrubbing, czyli słyszymy audio podczas suwania suwakiem po timelinie, zaawansowany edytor EQ z podglądem jego wpływu na audio oraz ochronę przed clippingiem, gdy korzystamy z Auto Levelling. Nowy jest też UI i o ile nie miałem zastrzeżeń do poprzedniego, to ten zdecydowanie bardziej mi się podoba.
Pełną listę nowości Ferrite’a 3 znajdziecie na stronie dewelopera Woojuice. Zapomniałem też wspomnieć, że aplikacja wspiera iPhone’a i bardzo żałuję, że nie ma wersji na macOS – czasami wolałbym nie sięgać po iPada…
★ Ferrite 3 Pro – za darmo (174,99 PLN IAP za wersję Pro) →