Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Czas na dobrą kawę – widzieliśmy ekspresy Siemensa

Czas na dobrą kawę – widzieliśmy ekspresy Siemensa

0
Dodane: 2 lata temu

Zostaliśmy dziś zaproszeni na pokaz prasowy najnowszych domowych, automatycznych ekspresów ciśnieniowych marki Siemens. Oficjalnie zaprezentowano dwa najwyżej pozycjonowane modele z serii Siemens EQ: EQ700 oraz EQ900. Przy aromacie i smaku dobrej kawy miałem okazję dowiedzieć się, co wyróżnia ekspresy marki Siemens.

Przedstawiciele producenta opowiadając luźne historie o kawie przemycali w treści również te istotniejsze informacje na temat ekspresów do kawy. Oto, co udało mi się zapamiętać i odnotować.

Siemens

Seria ekspresów Siemens (fot. materiały prasowe)

Nowe ekspresy z serii EQ wyposażone są w autorski system Siemens iAroma. System ten składa się z ceramicznego młynka (tak, Siemens używa ceramiki, a nie stali), z opatentowanej grzałki, która zgodnie z deklaracjami obecnego na spotkaniu przedstawiciela marki, specjalizującego się w technicznych aspektach produktów z interesującej nas tu kategorii, ma dbać o idealną temperaturę parzonej kawy, trwała jednostka zaparzająca i inteligentna pompa wody. O co chodzi z tą inteligencją?

Siemens

Siemens EQ900 (fot. materiały prasowe)

Nowe ekspresy Siemens EQ700 i EQ900 wyposażone są w sterowane oprogramowaniem czujniki dozujące właściwą ilość cieczy i kawy, dostosowujące też ciśnienie i temperaturę podczas procesu parzenia. To tak w skrócie. Celem jest uzyskanie kawy wybranego przez konsumenta typu bez względu na to jaką ilość naparu tenże sobie zażyczy. Nie ma więc mowy o np. rozwodnionym ristretto, czy spłyconym zbyt dużą ilością wody espresso.

Najbardziej rozbudowanym modelem w ofercie jest prezentowany na spotkaniu ekspres Siemens EQ900. Z jednej strony sprzęt pozwala użytkownikowi zabawić się w profesjonalnego baristę i ręcznie dobierać moc, ilość naparu, temperaturę i szybkość zaparzania, czy swobodnie zmieniać proporcje między kawą a mlekiem w przypadku kaw mlecznych. W trybie barista mode ekspres ten dopuszcza nawet eksperymentowanie z wielkością ziaren kawy, stopniem zmielenia itp.

Siemens

Siemens EQ700 (fot. materiały prasowe)

Z drugiej EQ900 to zgodnie z deklaracjami przedstawicieli marki jeden z najbardziej zautomatyzowanych ekspresów do kawy, jakie dziś można kupić. W trybie comfort mode, ekspres oczekuje tylko jednego: wyboru rodzaju kawy spośród bogatej palety dostępnych przepisów (oczywiście pomijam takie kwestie jak uzupełnienie zbiornika na wodę czy podstawienie mleka lub pojemnika z mlekiem, nie mówmy o oczywistościach).

Ciekawym pomysłem jest funkcja Coffee World dostępna w obu ekspresach z serii EQ: EQ700 i EQ900. Funkcja ta umożliwia wybór jednego z 21 przepisów na kawy popularne w różnych częściach świata. Masz ochotę na austriacką Verlängerter, czy skosztować w domu kolumbijskie Cortado? Da się zrobić. Powiecie – „bajer” – jasne, ale działa.

Nowe ekspresy są oczywiście smart. Zdalnie można je kontrolować za pośrednictwem aplikacji Home Connect, wówczas liczba dostępnych przepisów kawowych jest jeszcze większa (część z nich wywołamy za pośrednictwem aplikacji). Oba modele są już dostępne. Oba ekspresy są już dostępne w wielu sklepach z tego typu produktami.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .