Popularność Smart TV w Polsce? Samsung zmierza po 3 miliony aktywnych telewizorów
Jak ma się Smart TV w Polsce? W telewizorach Samsung bardzo dobrze, a ogólnie przyzwoicie. Tak można to ocenić po danych, którymi chwali się producent i które dostarczają inne badania jak chociażby Videotrack z agencji Wavemaker, czy Nielsen. Jednocześnie warto pamiętać, że żyjemy w bardzo spolaryzowanych światach i różnych bańkach!
Kilka dni temu Samsung Electronics Polska w notce prasowej podzielił się swoimi szacunkami odnośnie do liczby aktywnych użytkowników swojego Smart TV, czyli systemu Tizen i jego poprzedników w naszym kraju. Pod koniec ubiegłego roku było to 2,6 mln aktywnych telewizorów, a w tym roku liczba ta ma się powiększyć co najmniej o 400 tysięcy kolejnych podłączonych do sieci odbiorników. To ponad 3 mln aktywnych Smart TV Samsung. Mało, dużo? Mówimy o blisko dekadzie sprzedaży telewizorów z funkcjonalnością Smart TV, ze średnią sprzedażą dla całego rynku około 2 mln telewizorów, z czego te 20-25% rynku każdego roku to telewizory Samsung. Producent podkreśla, że 85% nowo kupionych TV Samsung podłączanych jest obecnie do internetu. Te 15% to jak mniemam głównie telewizory osób starszych, chociażby tych seniorów, którzy w ubiegłym roku wymienili telewizor ze względu na zmianę systemu nadawania cyfrowej telewizji naziemnej.
Jak dużo osób rzeczywiście korzysta ze Smart TV w Polsce? Trudno to powiedzieć jednoznacznie. Według danych Nielsena w pierwszych trzech tygodniach stycznia Netflix na telewizorach oglądało 8,9 mln osób, zasięg YouTube’a to 7,92 mln widzów, a Disney+ 2,56 mln. W badaniu Wavemaker VideoTtrack w listopadzie 2022 roku na próbie 1500 osób, aż 56% osób stwierdziło, że konsumuje treści VOD na telewizorach z dostępem do internetu dla porównania w 2020 roku było to 46%, a w 2019 43%. W tym badaniu ewidentnie widać, że konsumpcja treści VOD na telewizorze znacząco rośnie.
Analizując te dane z różnych badań, obserwując też szereg dyskusji w sieci ale też mając styczność z różnymi środowiskami i grupami wiekowymi śmiało mogę powiedzieć, że popularność Smart TV rośnie, rośnie świadomość i co raz więcej osób także mniej technicznych w różnych grupach wiekowych chętniej korzysta z VOD na telewizorze. Część jest do tego zmuszana przez nadawców poprzez zmianę oferty – co raz więcej treści pojawia się właśnie w takim modelu dystrybucji, a nie w klasycznej telewizji linearnej, dotyczy to także sportu.
Jednocześnie warto zwrócić uwagę na to, że nigdy nie mieliśmy aż tak dużego wyboru różnorodnego dostępu do treści wideo. Tylko ten wybór sprawia, że nie mówimy o swobodnym czy demokratycznym wyborze, a raczej rozproszeniu odbiorców i zamykania się w różnych bańkach doświadczeń. Mamy osoby, które żyją tylko z wybraną paczką kanałów z cyfrowej telewizji naziemnej, mamy konsumentów tradycyjnej telewizji linearnej w kablówkach i u operatorów satelitarnych, widzów hybrydowych oraz tych, którzy już niemal absolutnie nie korzystają z tej klasycznej telewizji, jest jeszcze grono osób bez telewizora.
Osobiście uważam, że śmierć telewizji linearnej nastąpi znacznie szybciej niż się może większości z nas wydawać. Oczywiście główne kanały wciąż będą dostępne, ale nie w takiej skali i z takim prestiżem jak to miało miejsce jeszcze 10 lat temu. Grono użytkowników Smart TV będzie się powiększać i co isotne zarówno ze strony osób korzystających z klasycznej telewizji jak i tych nieposiadających telewizora.
Samsung natomiast był jednym z pionierów Smart TV, pierwszą firmą, która rozgryzła to jak ten Smart TV zrobić z sensem i dziś zbiera tego owoce. Pomimo silnej konkurencji wciąż myśląc telewizor Smart, konsumenci jako pierwszy wybór stawiają rozwiązania oparte o Tizena. Sam jestem ciekaw jak te system będą ewoluować w kolejnych latach, bowiem ostatnia dekada to był czas ciągłych zmian. Zaczynało się w 2011 roku właściwie od przeglądarki internetowej na dużym ekranie, a dziś to filmy w 4K, dwukiernukowa komunikacja z urządzeniami mobilnymi czy granie w chmurze.
Paweł Okopień
Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.