Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Laureat Sony World Photography Awards ujawnia, że zdjęcie zostało stworzone przez AI i odmawia przyjęcia wyróżnienia

Laureat Sony World Photography Awards ujawnia, że zdjęcie zostało stworzone przez AI i odmawia przyjęcia wyróżnienia

0
Dodane: 1 rok temu
fot. Midjourney AI: Intepretacja pracy Borisa Eldagsena

Laureat prestiżowej nagrody fotograficznej zrezygnował z wyróżnienia po ujawnieniu, że zwycięski obraz powstał dzięki sztucznej inteligencji.

W marcu bieżącego roku, World Photography Organisation ogłosiło laureatów Sony World Photography Awards 2023. Wśród wielu imponujących zdjęć zdobywających różne nagrody, znalazło się „PSEUDOMNESIA: The Electricia” autorstwa niemieckiego twórcy Borisa Eldagsena, które zwyciężyło w kategorii Kreatywnej. W informacji prasowej Sony zdjęcie to zostało opisane jako „niesamowity czarno-biały portret dwóch kobiet z różnych pokoleń, przypominający język wizualny portretów rodzinnych z lat 40. XX wieku”. Jednakże zdjęcie zostało stworzone przez AI, a nie było prawdziwym zdjęciem (co można zauważyć, przybliżając na przykład dłonie na zdjęciu). Na swojej osobistej stronie internetowej, Eldagsen wyjawił prawdę i odmówił przyjęcia nagrody.

„Wystartowałem jako cheeky monkey, aby dowiedzieć się, czy konkursy są przygotowane na zdjęcia stworzone przez AI. Nie są”, napisał. „My, świat fotografii, potrzebujemy otwartej dyskusji. Dyskusji na temat tego, co chcemy uważać za fotografię, a co nie. Czy parasol fotografii jest na tyle duży, aby zaprosić zdjęcia AI, czy może to byłby błąd? Odmawiając przyjęcia nagrody, mam nadzieję przyspieszyć tę debatę.”

Eldagsen wspomniał, że jest fotografem od 30 lat i niedawno zaczął korzystać z AI jako elementu swojej działalności artystycznej. Wygrana fotografia to „złożona gra technik inspirowania, wypełniania i usuwania, oparta na moim bogatym doświadczeniu w dziedzinie fotografii”, napisał.

Rzecznik Organizacji Fotografii Światowej oświadczył, że choć jurorzy wiedzieli o wykorzystaniu AI w procesie twórczym zdjęcia, sądzili, że było to „współtworzenie” z AI i że Eldagsen „celowo” ich zmylił.

„Kategoria Kreatywna konkursu Open przyjmuje różne eksperymentalne podejścia do tworzenia obrazów, od cyanotypii i rajografii po zaawansowane praktyki cyfrowe”, powiedział rzecznik. „W związku z tym, po korespondencji z Borisem i gwarancjach, które udzielił, uznaliśmy, że jego zgłoszenie spełnia kryteria tej kategorii, a my byliśmy skłonni poprzeć jego udział.”

Organizacja pierwotnie planowała przeprowadzić sesję Q&A z Eldagsenem, ale ostatecznie „zawiesiła wszelkie działania” związane z artystą, dodał rzecznik. Zgodnie z życzeniem twórcy, zwycięski obraz został usunięty ze strony internetowej konkursu.

„Zdajemy sobie sprawę z istotności tego tematu i jego wpływu na tworzenie obrazów we współczesnym świecie. Z niecierpliwością oczekujemy dalszych badań na ten temat poprzez różne kanały i programy oraz otwartej dyskusji na jego temat”, powiedział rzecznik. „Chociaż elementy praktyk związanych z AI są istotne w kontekście artystycznym tworzenia obrazów, Nagrody zawsze były i będą platformą dla uhonorowania doskonałości i umiejętności fotografów oraz artystów pracujących w tej dziedzinie”.

Boris Eldagsen w odpowiedzi uaktualnił wpis na swojej stronie – w nagłówku znajdziemy słowa „przestań mówić bzdury”, a pod nim skrócony i pełny chronologiczny spis wydarzeń z jego punktu widzenia:

Szanowni SWPA / CREO,

twierdzenie, że chcieliście dialogu, a ja nie, to nonsens. Dopiero po mojej trzeciej sugestii, że potrzebna jest publiczna dyskusja, zaproponowaliście mi sesję Q&A na swoim blogu, która miała zostać opublikowana przed ceremonią wręczenia nagród – na co zgodziłem się z radością.

Czekałem na te pytania 22 dni, na próżno.

Również twierdzenie, że wiedzieliście, że zdjęcie powstało dzięki AI, jest nieprawdziwe. Poinformowałem o tym jednego z waszych asystentów, ale po opublikowaniu informacji prasowej, wasz wykonawca ds. PR skontaktował się ze mną, zaskoczony liczbą zapytań dotyczących mojego zdjęcia, prosząc o dodatkowe informacje.

Myślę, że macie problem z komunikacją w swoim zespole. A także problem z komunikacją ze społecznością fotograficzną.

Wiele moich pytań wysłanych przez e-mail w ciągu ostatnich miesięcy nigdy nie otrzymało odpowiedzi od SWPA.

Zapytania prasowe dotyczące tego, czy moje zdjęcie to AI, nie zostały odpowiedziane, a jedynie odrzucone generycznym cytatem.

Zapytania od zaniepokojonych fotografów nigdy nie zostały odpowiedziane. Zapytania od prasy nieanglojęzycznej dotyczące mojej odmowy przyjęcia nagrody nie zostały udzielone.

Dopiero gdy międzynarodowa społeczność fotograficzna podjęła się tej sprawy w mediach społecznościowych i dyskutowała o niej tak intensywnie, że zaczęły się zapytania z The Times i BBC, CREO przestało milczeć.

Mieli tak wiele opcji, żeby wykorzystać to na dobre. Nie skorzystali z żadnej z nich. Zamiast tego odmówili odpowiedzi na moje pytania, pytania prasy, pytania zaniepokojonych fotografów. Więc przestańcie mówić “czekaliśmy na bardziej dogłębną dyskusję na ten temat” – to nieprawda.

To nie pierwszy przypadek, gdy obraz wygenerowany przez AI zdobył artystyczną nagrodę. W zeszłym roku główną nagrodę na konkursie sztuk pięknych na targach stanu Kolorado zdobyło zdjęcie stworzone przy użyciu AI, co wywołało kontrowersje wśród artystów na temat tego, czy obrazy generowane sztucznie powinny być wyróżniane kosztem tych stworzonych przez ludzi.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .