Nowe telewizory LG 2023 – OLED-y jaśniejsze, QNED-y dokładniejsze, nowy webOS – zobaczcie szczegóły
Byłem dziś na prezentacji najnowszych telewizorów LG w warszawskim showroomie koreańskiej marki, tematem były telewizory. Poniżej szczegóły dotyczące urządzeń, które jeszcze w drugim kwartale 2023 roku powinny zacząć pojawiać się w polskich sklepach RTV.
Zaczynamy oczywiście od telewizorów OLED, w przypadku których LG świętuje 10-lecie bycia liderem technologii OLED na globalnym rynku. W tym roku w sklepach pojawi się seria LG OLED evo G3, która zastępuje ubiegłoroczne telewizory z serii OLED evo G2. Co nowego w serii LG OLED evo G3? W krótkich, żołnierskich słowach: pod względem przetwarzania danych nowością jest procesor Alpha 9 AI Gen 6. Przedstawiciele LG zwracali uwagę, że OLED evo nie oznacza jakiejś innej matrycy OLED, lecz nazwa ta dotyczy połączenia organicznej matrycy i mocy obliczeniowej wspomnianego układu przetwarzającego dźwięk i obraz.
Czy to znaczy, że w tegorocznych telewizorach OLED matryca jest identyczna jak w ubiegłorocznych? Cóż… nie. Otóż nowością w tegorocznej serii LG OLED evo G3 jest funkcja Brightness Booster Max. Łączy ona algorytmiczne podbicie jasności obrazu z fizycznym wzmocnieniem emitowanego przez organiczne diody światła dzięki nowej warstwie w strukturze samej matrycy. Warstwa ta jest zbudowana z miliardów mikrosoczewek, które mają za zadanie wzmacniać światło emitowane przez diody organiczne. Efekt? Bardzo dobry, nowe OLEDy evo wyróżniają się luminancją w peaku sięgającą nawet 1500 nitów. Jak na OLED to doskonały rezultat.
W to samo rozwiązanie wyposażone są również najnowsze telewizory z serii OLED evo Z3, czyli OLED-y 8K. Firma pochwaliła się też 5-letnią gwarancją na panele w przypadku serii Z3 i G3. W ten sposób LG chce niejako „zagłuszyć” pojawiające się czasem opinie o „wypaleniach” matryc OLED.
Nowy procesor Alpha 9 AI Gen 6 ma też dysponować zauważalnie lepszymi, maszynowo wyuczonymi algorytmami upscalingu i korekcji obrazu, również w materiałach HDR. Np. w przypadku znanej już z ubiegłorocznych modeli funkcji OLED Tone Mapping Pro, czyli dynamiczne mapowanie tonów zależnie od oglądanej sceny filmu HDR, algorytm oblicza w czasie rzeczywistym wartości odcieni HDR dzieląc kadr na 20 tysięcy bloków. To znacznie większa dokładność niż wcześniej, gdy bloków było kilka tysięcy. Przekłada się to na lepszy efekt HDR w oglądanych materiałach.
Kolejną algorytmiczną funkcją mającą wpływ na oglądany obraz jest Object Sharpness Enhancer, czyli funkcja zwiększająca ostrość obiektów na pierwszym planie. Jest ona uzupełniona przez HDR Expression Enhancer, czyli korektę odcieni HDR nie tylko w całej scenie (to robi już algorytmiczne, dynamiczne mapowanie tonów HDR, o którym wspomniałem), ale dodatkowo również na pierwszoplanowych obiektach w kadrze oglądanego filmu. Nie będę pisał, że efekt powoduje opad szczęki, bo trochę OLED-ów już w życiu widziałem i moja szczęka już mi dawno wypadła, ale różnica jest zauważalna. Fani dobrej jakości obrazu nie powinni być zawiedzeni.
A co z dzwiękiem? LG dogoniło Samsunga, który już od jakiegoś czasu proponuje rozwiązania łączące dźwięk z soundbara ze dźwiękiem emitowanym z głośników w samym telewizorze (Q-Symphony). Teraz symultaniczna emisja audio (TV+soundbar) jest możliwa również w telewizorach LG, a rozwiązanie to nazwano WOW Orchestra. Dodatkowo procesor Alpha 9 AI Gen 6 ma dzięki funkcji AI Sound Pro zapewniać efekty dające wrażenie posiadania systemu 9.1.2 kanałowego.
Kolejna grupa telewizorów to seria LG QNED MiniLED. Tutaj przedstawiciele LG pochwalili się znacznie szerszym gamutem w tegorocznych QNED-ach. Najnowsze topowe telewizory LG QNED MiniLED mają do 95% pokrycia kinematograficznej przestrzeni DCI-P3. Ponieważ to matryca MiniLED, znacznie precyzyjniej pracuje podświetlenie ekranu (matryca LCD IPS), 6000 diod i 300 stref wygaszania (w modelu QNED85 o przekątnej 86″) pozwala precyzyjnie sterować światłem i wpływać na lepsze odczucie głębokiego kontrastu.
Na koniec LG zaprezentowało serię telewizorów lifestylowych LG Posé oraz gamingowy telewizor LG Flex.
Nowością we wszystkich tegorocznych telewizorach LG jest nowy system webOS, w którym nieco przeprojektowano interfejs, co ma uprościć jego obsługę. Ta nigdy nie była specjalnie skomplikowana, własne ustawienia w telewizorze można powiązać z profilem każdego użytkownika, a zamiast licznych ekranów z elementami interfejsu, wszystkie funkcje udało się skondensować na zaledwie dwóch ekranach.
Oczywiście nie mogło zabraknąć również kwestii związanych z IoT i smarthome. Nowe telewizory LG mogą być hubami IoT, warto też odnotować, że tegoroczne modele obsługują standard Matter.
Poniżej pełna oferta telewizorów LG na rok 2023:
- LG OLED evo Z3 (8K) 88″ i 77″;
- LG OLED evo G3 83″, 77″, 65″, 55″;
- LG OLED evo C3 83″, 77″, 65″, 55″, 48″ i 42″;
- LG OLED B3 77″, 65″ i 55″;
- LG QNED85 (MiniLED) 86″, 75″, 65″, 55″;
- LG QNED80 86″, 75″, 65″, 55″, 50″;
- LG QNED75 (nowość, tej serii nie było w ubiegłym roku) 75″, 65″, 55″, 50″, 43″
- LG NanoCell Nano77 86″, 75″, 70″, 65″, 55″, 50″, 43″
Jak wspomniałem na wstępie, nowe telewizory powinny zacząć pojawiać się w sklepach pod koniec II kwartału 2023, ceny poznamy w późniejszym terminie.