Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Rakuten Kobo Elipsa 2E – czytnik i notes

Rakuten Kobo Elipsa 2E – czytnik i notes

0
Dodane: 1 rok temu

Od dawna szukam możliwości opatrywania czytanych e-treści notatkami. Dotyczy to zarówno e-książek, jak i własnych tekstów, które czasem warto przeczytać przed opublikowaniem, dodając do nich ręczne notatki, jak to się kiedyś robiło analogowo – ołówkiem na wydruku. 

Pierwszym rozwiązaniem jest w moim przypadku iPad, który jednak nie jest najwygodniejszy do takich prac. Co więcej, męczy oczy i tak już zaćmione od ekranów. Rozwiązanie proponowane przez firmę Rakuten Kobo – czytnik Elipsa 2E – wydaje się optymalne i zaspokaja w pełni moje potrzeby. 

Czytnik już przy rozpakowaniu sprawia przyjemne wrażenie. Jest zbudowany z miłego w dotyku plastiku. To wrażenie jest spotęgowane informacją na temat pochodzenia plastiku: to w 85% plastik z recyklingu, w tym w części z plastiku odłowionego z oceanów. Firma Rakuten Kobo jest znana ze swojego zrównoważonego podejścia i cieszy mnie to, że mam okazję testować ten odpowiedzialnie produkowany czytnik. 

Ten przedmiot zresztą trudno nazwać po prostu czytnikiem. Nie będę na nim tylko „czytać”, bo funkcjonalności zachęcają do tego, do czego go potrzebuję: robienia notatek. Przyznam, że robienie notatek na choćby laptopie postawionym obok „tylko” czytnika, to orka na ugorze. Ciężka praca. A jeśli jeszcze chce się zaznaczyć jakiś fragment i skopiować cytat – trzeba otworzyć tego e-booka na laptopie i… no właśnie. Gubimy się w urządzeniach. Elipca 2E ten proces znacząco upraszcza. 

Co więcej, można korzystać z bogatej biblioteki Kobo lub samodzielnie wgrywać swoje własne materiały i następnie na nich pracować. Synchronizacja z notatkami odbywa się w chmurze (Dropbox, Google Cloud – ciekawe, czy również iCloud się pojawi, oby!), co znacząco ułatwia pracę. Same notatki można organizować w zeszyty. Idealne warunki do pracy naukowej czy do robienia wielowątkowych poszukiwań na rozmaite tematy. 

Do czytnika dołączono rysik, Kobo Stylus 2, oddający sposób pisania piórem kulkowym. Ma czujnik nacisku i pozwala na wybór typu pióra, odcienia, rozmiaru linii i gumki. Można się wczuć w rolę ostrego pedagoga lub wyrozumiałej recenzentki. Albo comiesięcznej korekty nowego wydania iMagazine, bo do tego także planujemy w domu użyć Elipsa 2E.

Zastosowań jest mnóstwo. Wyobrażam sobie naukę języka, z możliwością ręcznego wypełniania testów, poprawianie własnych tekstów przygotowywanych na bloga, recenzowanie prac studentów itd. Technologia w tym przypadku zdecydowanie wyszła na przeciw moim potrzebom. Teraz pytanie, jak się sprawdzi w testach. Zaczynamy!

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .