Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Microsoft oficjalnie przejął Activision Blizzard King

Microsoft oficjalnie przejął Activision Blizzard King

0
Dodane: 12 miesięcy temu

To już oficjalne, zespół Xbox wzbogacił się o Activision Blizzard. Co to znaczy dla graczy, dla Microsoftu, platformy Xbox i Activision Blizzard? Podsumował to Phil Spencer, CEO Microsoft Gaming.

Od dawna podziwiam pracę Activision, Blizzarda i Kinga oraz wpływ, jaki wywarli na gry, rozrywkę i popkulturę. Niezależnie od tego, czy spędzałem późne noce, grając ze znajomymi w kampanię Diablo IV od początku do końca, gromadząc całą rodzinę w pokoju rekreacyjnym na cotygodniowy wieczór Guitar Hero , czy też przeżywając niesamowitą passę w Candy Crush , to niektóre z moich najbardziej pamiętnych momentów w grach pochodzi z doświadczeń stworzonych przez ich studia. To niesamowite powitać tak legendarne zespoły na Xbox.

– napisał Phil Spencer w oficjalnym komunikacie powitalnym.

Co to oznacza w praktyce? Gracze z całego świata czerpiący z platformy Xbox mogą korzystać już teraz w Europejskim Obszarze Gospodarczym (Polska jak najbardziej się do tego obszaru zalicza) ze strumieniowania gier Activision Blizzard. Wszystkie marki Activision, Blizzard i King trafią do Xbox Game Pass i innych platform.

Microsoft przejmuje Activision Blizzard King

Tym samym sfinalizowano gigantyczną transakcję o wartości sięgającej 69 miliardów dolarów. To największa umowa handlowa w historii dotycząca branży gier. Microsoft przez ostatnie 20 miesięcy zmagał się nie tylko z m.in. brytyjskimi regulatorami rynku, ale też z konkurentami. Na przykład Sony miało obawy, że Microsoft po przejęciu przestanie wydawać jedną z najbardziej popularnych i dochodowych franczyz gamingowych, serii Call of Duty, na rynku azjatyckim. Porozumienie w tej kwestii osiągnięto jednak w lipcu 2023 roku.

Finalizacja tego gigantycznego przejęcia oznacza, że Microsoft otrzymał prawa do takich tytułów jak m.in. World of Warcraft, Call of Duty, Diablo, Guitar Hero, Starcraft, Overwatch i wielu więcej. Umówmy się, jeżeli ktokolwiek z nas nie słyszał choćby o jednym z wymienionych szlagierów gamingu, to chyba pochodzi nie z tej planety.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .