iMac z Apple M3 (late 2023) – polskie ceny, specyfikacja techniczna i co nowego

Co nowego?

Układ konfiguracji modeli zdaje się być dokładni taki sam, jak w modelu M1, więc jedyną nowością jest serce iMaca – Apple M3. To układ stworzony w technologii 3 nm i mam nadzieję, że lepiej nadaje się do tej ultracienkiej konstrukcji od M1-ki, która niestety szybko się rozgrzewała, a system chłodzenia bardzo hałasował.

Konfiguracje mamy zatem dwie – pierwszą wyposażono w całkowicie podstawowy M3 z 8-rdzeniowym CPU i 8-rdzeniowym GPU, co owocuje tylko dwoma portami Thunderbolt / USB 4. Ta wersja ma w pudełku klawiaturę bez Touch ID, zasilacz bez portu Ethernet oraz możliwość rozbudowy SSD do 1 TB. Dopłata do droższej wersji daje nam M3 z 8-core CPU i 10-core GPU, klawiaturę z Touch ID, lepszą zasilacz z portem Ethernet oraz dwa dodatkowe porty USB 3, również ze złączem USB-C.

Każdy model ma teraz Wi‑Fi 6E (802.11ax) i Bluetooth 5.3.

Czemu Apple tego nie zrobiło?

Ogólnie rzecz biorąc nowe iMaki bardzo mi się podobają, ale wczoraj półtora roku temu zobaczyłem powyższy concept na Twitterze, autorstwa @jkspn. To jest tak bardzo znacznie lepszy design, nawiązujący do starych modeli, że nie jestem w stanie pojąć, że się na niego nie zdecydowali. Gdyby tak wyglądał, to prawdopodobnie kupiłbym go tylko dla designu, pomimo że go nie potrzebuję. Różowego, bo ma czerwone logo. Albo pomarańczowego… Ostatecznie niebieskiego… No dobra, zbankrutowałbym przez nadmiar iMaców.