Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Sonda Parker Solar Probe – w 2024 będzie rekord!

Sonda Parker Solar Probe – w 2024 będzie rekord!

0
Dodane: 7 miesięcy temu

Parker Solar Probe to niezwykła misja. Nie jest szczególnie medialna, ale pod względem inżynierskim i naukowym jest na wielu poziomach pionierska. To najszybszy obiekt zbudowany przez ludzi, w 2024 roku będzie jeszcze szybszy.

Model sondy Parker Solar Probe (NASA Visualization Technology Applications and Development (VTAD))

Model sondy Parker Solar Probe (graf. NASA Visualization Technology Applications and Development (VTAD))

Misję tę śledzę okazjonalnie od momentu jej rozpoczęcia , 12 sierpnia 2018 roku, kiedy to sonda Parker Solar Probe została wyniesiona w przestrzeń kosmiczną przez rakietę nośną Delta IV-Heavy. Misję zaplanowano na siedem lat, w trakcie których sonda wielokrotnie okrąży naszą dzienną gwiazdę, Słońce.

Sonda orbituje wokół słońca po orbicie znacznie bliższej koronie słonecznej niż jakikolwiek inny obiekt w historii. W istocie sonda zbliżyła się już wielokrotnie do Słońca znacznie bliżej niż czyni to w swoim regularnym ruchu Merkury, najbliższa Słońcu planeta naszego układu. Ale prawdziwy rekord wciąż przed nami. Wigilia 2024 będzie wyjątkowa i nie chodzi mi o prezenty pod choinką.

Parker Solar Probe

Symulacja położenia sondy Parker Solar Probe 24 grudnia 2024 roku ok. południa czasu uniwersalnego (źr. NASA)

Tego bowiem dnia, sonda zbliży się do Słońca najbliżej w trakcie całej misji. Zbudowany przez człowieka obiekt znajdzie się zaledwie 6,17 mln km od termonuklearnego, gigantycznego pieca, który każdego dnia rozświetla niebo nad nami i dostarcza życiodajnej energii naszej planecie.

Tym samym słoneczna sonda stanie się wówczas również najszybszym obiektem jaki kiedykolwiek zbudowaliśmy. Szacuje się, że prędkość sondy w momencie jej największego zbliżenia do Słońca wyniesie 195 km/s, czyli 702 tysiące km/h. Dystans równoważny przelotowi z Warszawy do Nowego Jorku, zajmujący komercyjnym samolotom pasażerskim ok. 10 godzin, rozpędzona do maksimum sonda Parker Solar Probe, 24 grudnia 2024 roku pokona w zaledwie 36 sekund.

Sukcesem inżynierskim w tej sondzie jest jednak nie tyle napęd, bo tu nie ma niczego szczególnego. To nie silniki odpowiadają za takie monstrualne prędkości, lecz grawitacja Słońca. Niemniej trudno nie uznać za imponujący fakt skonstruowania kosmicznego instrumentarium zdolnego wytrzymać ekstremalne warunki w górnych partiach atmosfery Słońca. Przypomnę tylko, że – paradoksalnie – korona Słońca jest znacznie gorętsza od fotosfery (umownej, widzialnej „powierzchni”). W górnych warstwach atmosfery Słońca, czyli rozciągającej się na wiele milionów kilometrów korony temperatura przekracza milion stopni Celsjusza (czy też Kelwinów, jak wolicie, przy tej skali ta różnica niecałych 300 stopni i tak nie ma znaczenia). Podczas gdy powierzchnia fotosfery (widzialnej zewnętrznej części gwiazdy) w przypadku Słóńca ma zaledwie ok. 6000 K. Dlaczego? Wciąż nie wiemy i mamy nadzieję, że Parker Solar Probe dostarczy nam odpowiedzi nie tylko na to pytanie.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .