VPN dla Apple TV – możesz, ale czy warto?
Serwis 9to5Mac opublikował dziś listę najlepszych, zdaniem redakcji tego serwisu, aplikacji VPN, które możesz bezpośrednio zainstalować w Apple TV. Natomiast mnie bardziej interesuje pytanie, czy w ogóle warto to robić?
Benjamin Mayo z 9to5Mac proponuje swoim Czytelnikom przegląd aplikacji VPN, które można zainstalować w Apple TV pracującym pod kontrolą tvOS17. Owszem, jest to możliwe. Po co jednak instalować w ogóle VPN w urządzeniu przeznaczonym głównie do oglądania treści strumieniowych?
Przedłużyłem swoją subskrypcję dla ExpressVPN i dlaczego z niego korzystam
Ogólnie zalety korzystania z VPN już kilka lat temu przedstawiał na naszych łamach Wojtek, który wówczas korzystał z usługi ExpressVPN (również jest dostępna w postaci natywnej aplikacji dla tvOS17 na Apple TV), jednak w przypadku Apple TV sens korzystania z VPN można wytłumaczyć jedynie chęcią dotarcia do przesyłanych strumieniowo materiałów na jakiejś platformie, która – nawet jeżeli oferuje swoje treści w Polsce – danego materiału ze względów licencyjnych w kraju nad Wisłą publikować, póki co, nie może.
Fani filmów i seriali w streamingu z całą pewnością znajdą niejeden tytuł, który chcieliby obejrzeć, ale na razie nie jest on dostępny w Polsce. Żeby daleko nie szukać, w Polsce nie obejrzymy np. na SkyShowTime ani jednego odcinka serialu American Crime Story, dostępnego na tej platformie streamingowej na niektórych światowych rynkach. Takich przykładów może być więcej. Jeżeli faktycznie jesteś fanem jakiegoś tytułu, który jest dostępny na jakiejś platformie w innym kraju, ale nie w Polsce, VPN może rozwiązać sprawę. Oczywiście nie za darmo. I tu dochodzimy do sedna.
Zabawa w streaming, gdy macie aspiracje bycia „na bieżąco”, nie jest już tania. Szczególnie, gdy cenicie sobie nie tylko szerokość oferty, popularność platformy, ale i jakość przekazu. Ilość tytułów dostępnych na najpopularniejszych w Polsce platformach streamingowych: Netflix, HBO Max, Disney+, Amazon Prime Video, Player, Polsat Box GO, Canal+ Online, TVP VOD, Apple TV+ czy SkyShowtime przekracza ilość czasu jaką dysponujemy by móc ofertę skonsumować. Doba ma tylko 24 godziny, a życie, to nie tylko streaming.
Do tego dochodzi kwestia ceny, oto koszty miesięczne topowych (oferujących najwyższą jakość) planów subskrypcyjnych w poszczególnych serwisach:
- Netflix: 60 zł;
- HBO Max: 29,99 zł;
- Disney+: 37,99 zł;
- Amazon Prime Video: 10,99 zł;
- Player: 40 zł;
- Polsat Box Go Premium: 30 zł;
- Canal+ Online: 54 zł;
- TVP VOD: nie sposób sprawdzić aktualnej ceny, gdyż serwis nie działa
- Apple TV+: 34,99 zł;
- SkyShowTime: 24,99 zł;
Część cen można zauważalnie obniżyć albo decydując się na zapłatę za rok z góry (najbardziej korzystnie wówczas wypada Amazon Prime Video, roczna subskrypcja tej usługi, kosztująca 49 zł, będzie wówczas tańsza niż Netflix miesięcznie), co nie zmienia faktu, że bycie fanem usług strumieniowych może oznaczać wydatek kilkuset złotych miesięcznie. Droga zabawa, a pragnienie obejrzenia czegoś z wykorzystaniem aplikacji VPN na Apple TV może oznaczać dodatkowy wydatek, bo darmowe VPN-y na ogół nie nadają się do streamingu, a te, które się nadają, nie są darmowe.
W efekcie dziś VPN dla olbrzymiej większości konsumentów cyfrowych treści nie ma najmniejszego sensu. A przypadki, kiedy ktoś wyjątkowo łaknie treści niedostępnych w Polsce stanowią w zasadzie wyjątek od wspomnianego nonsensu. Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku VPN-a na komputerze, bo tu dochodzą względy prywatności, bezpieczeństwa, komunikacji, realizowania specyficznych zadań itp. Ale w Apple TV?
