SpaceX wystrzelił satelity Starlink, zdolne do łączności komórkowej ze smartfonami z LTE
Ostatniego dnia 2023 roku na orbitę wokółziemską trafiła seria sześciu satelitów Starlink. To nowy sprzęt, który wyróżnia zdolność do łączenia się bezpośrednio ze sprzętem mobilnym. Coś w rodzaju kosmicznych BTS-ów sieci komórkowych.
Cały ładunek wyniesiony na orbitę to 21 satelitów Starlink, ale tylko sześć z nich wyposażonych zostało w nową funkcjonalność, którą nazwano Direct to Cell, czyli zdolność zapewnienia bezpośredniej łączności satelitarnej z terminalami sieci komórkowych.
Celem jest zapewnienie łączności na każdym możliwym obszarze, a nie wydajność. Wyjaśnia to zresztą Elon Musk w swoim poście na platformie X:
This will allow for mobile phone connectivity anywhere on Earth.
Note, this only supports ~7Mb per beam and the beams are very big, so while this is a great solution for locations with no cellular connectivity, it is not meaningfully competitive with existing terrestrial… https://t.co/ymHpw8XBHl
— Elon Musk (@elonmusk) January 3, 2024
Przepustowość rzędu 7 Mb (megabitów, a nie megabajtów) na pojedynczą wiązkę nie jest szaloną wartością. Dziś dostępne BTS-y zapewniające łączność LTE oferują znacznie większe przepustowości dla transmisji danych nie mówiąc o 5G. Niemniej nie wydajność była tu celem, a likwidacja białych plam na komórkowej mapie świata.
Oczywiście sześć satelitów nie zmieni jeszcze sytuacji, ale pozwoli już wypróbować to rozwiązanie. Jak podaje serwis ArsTechnica, według Elona Muska kilku operatorów: amerykański T-Mobile, Rogers w Kanadzie, KDDI w Japonii, Optus w Australii, One NZ w Nowej Zelandii, Salt w Szwajcarii oraz Entel w Chile i Peru, zarejestrowało się w celu korzystania z satelitarnych BTS-ów w sieci Starlink.
Rozruchu usługi satelitarnej łączności komórkowej przewidywany jest w 2024 roku, jeszcze nie wiadomo dokładnie kiedy, ale znając obietnice Muska równie dobrze pełna funkcjonalność komórkowa sieci satelitarnej może być uzyskana później. Pierwszą usługą, z której zarejestrowani operatorzy będą mogli korzystać za pośrednictwem Starlink mają być zwykłe wiadomości tekstowe (wiecie, przepustowość), transmisja głosu i cyfrowych danych ma być uaktywniona jeszcze później (niby w 2025 roku, ale – jak wspomniałem – do obietnic Muska trzeba podchodzić z pewną rezerwą).
