Przed nami majówka i wyjazdy – zwracajcie uwagę na wieszaki i inne „szpiegowskie” akcesoria
W sklepach, głównie chińskich, z elektroniką od dłuższego czasu dostępne są różnego typu kamery. O ile większość urządzeń to typowy sprzęt do monitoringu pomieszczeń, to są również akcesoria, które można nazwać umownie „szpiegowskimi”. Zwróćcie na to uwagę, wybierając się np. do przebieralni w sklepach z ciuchami, publicznych toalet, czy odwiedzanych podczas majówki (i nie tylko) hoteli i pensjonatów.
Pozornie sprzęt widoczny na poniższym zdjęciu wygląda jak zwykły wieszak ze sztucznego tworzywa. W istocie mamy jednak do czynienia również z ukrytą kamerą. Jej obiektyw znajduje się za bardzo małym otworem, znajdującym się najczęściej w górnej części takiego wieszaka. Niektóre modele mają też jeszcze tajemniczą klapkę, po jej otwarciu jest miejsce na umieszczenie w urządzeniu karty pamięci, na której zapisywane są rejestrowane kadry. Kamera nie nagrywa cały czas, a tylko gdy wykryje ruch. Tak, urządzenie ma również czujnik ruchu.
Dlaczego o tym wspominam? Przed nami majówka, wielu z nas wybierze się na wycieczkę. Warto mieć na uwadze, czy w odwiedzonych miejscach nasza prywatność będzie poszanowana. Tego typu urządzenia są w Polsce legalne i można je kupować i używać do własnych potrzeb. Jednak jeżeli np. właściciel sklepu umieści taki gadżet w przebieralni, albo gospodarz pensjonatu wpadnie na pomysł instalacji podobnych urządzeń w sypialniach, toaletach wynajmowanych pokoi, to już łamie prawo.
Teoretycznie po wykryciu takiego urządzenia np. w wynajmowanym pokoju, możecie wzywać policję, prawo jest po waszej stronie. Jednak tym samym psujecie sobie być może zaplanowany wyjazd i musicie szukać innego miejsca, co podczas majówki może być kłopotliwe. Można po prostu zalepić obiektyw szpiegowskiego akcesorium, jeżeli właściciel zareaguje, to tym samym przyzna się do popełniania przestępstwa.