Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Nothing Phone (2a) Plus Community Edition – smartfon opracowany przez społeczność

Nothing Phone (2a) Plus Community Edition – smartfon opracowany przez społeczność

0
Dodane: 2 tygodnie temu

Marka Nothing zaprezentowała wyniki swojego społecznego eksperymentu o nazwie The Community Edition Project. Pomysł polegał na tym, by nowy smartfon stanowił wspólny projekt firmy i społeczności fanów. Jak wyszło? Bardzo oryginalnie.

Efektem współpracy marki z fanami jest projekt smartfonu, który dosłownie świeci w ciemności i nie chodzi o ekran. Sama obudowa modelu Nothing Phone (2a) Plus Community Edition zawiera fotoluminescencyjny materiał, dzięki czemu urządzenie prezentuje się w ciemności wręcz zjawiskowo.

Współpraca projektowa firmy z fanami nie ograniczała się wyłącznie do samej obudowy, za projekt interesujących tapet do nowego modelu odpowiada Andrés Mateos. Sonya Palma jest autorką konceptu marketingowego promującego nowy model pod hasłem „Znajdź światło, uchwyć światło”, a Ian Henry Simmonds zaprojektował minimalistyczne opakowanie ze świecącymi elementami.

Nothing

Powstały we współpracy firmy ze społecznością smartfon będzie limitowaną edycją. Model Nothing Phone (2a) Plus Community Edition ma trafić do sprzedaży za pośrednictwem witryny nothing.tech od 12 listopada br. Zaplanowana liczba egzemplarzy stworzonego przez społeczność smartfonu to tylko 1000 sztuk. Cena? Niecałe 2000 zł.

Przy czym warto mieć na uwadze, że nie jest to sprzęt o specyfikacji flagowca. Ma on identyczne parametry, jak znany już na rynku Nothing Phone (2a) Plus, za moc odpowiada Mediatek Dimensity 7350 Pro wspierany przez 12 GB RAM, 256 GB na dane, ekran 6,7″ AMOLED, potrójny aparat (50 MP + 50 MP + 32 MP), bateria 5000 mAh i całość działa pod kontrolą Android 14.

Natomiast firma Nothing nie wyklucza, że taki model pracy, w którym pewne elementy danego projektu są tworzone przez społeczność fanów, będzie kontynuowany również w przypadku innych, przyszłych modeli marki.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .