Apple Studio Display z wyświetlaczem nanostrukturalnym i opcjonalną nogą za 2000 PLN
To moja druga styczność ze Studio Display, ale pierwsza z ekranem nanostrukturalnym. Nie ukrywam, że niesamowicie mi się podoba… ale, za mało nowości w tym ekranie. Nowości, które możemy spotkać w innych panelach Apple’a.
Brakuje mi przede wszystkim ProMotion, czyli odświeżania 120 Hz oraz ekranu z podświetleniem Mini-LED, tak dobrym i z tyloma strefami, jak w MacBookach Pro 14” i 16”. Ale… jakościowo ten panel sprawia naprawdę świetne wrażenie. Wydaje się, że jest zbudowany jak czołg i opcjonalna noga za 2000 PLN wydaje się absurdem, ale jest dziełem sztuki samym w sobie. Na pytanie czy warto go kupić odpowiadam na wideo.