Microsoft Ignite – AI wszędzie, co to będzie?
Wczoraj (19.11) o godzinie 15:00 Satya Nadella otworzył doroczną konferencję Microsoft Ignite. To wydarzenie, podczas którego Microsoft prezentuje nowe funkcje i produkty. W tym roku ogłoszono ich ponad 80.
Jeżeli chcecie wersję długą, zapoznajcie się z powstałym z okazji tegorocznego Microsoft Ignite obszernym dokumentem Book of News, prezentującym ogłoszone przez potentata z Redmond nowości (uprzedzam, poświęćcie trochę czasu, to solidny kawał treści). Uzupełnieniem jest wpis blogowy autorstwa Franka X. Shawa, dyrektora ds. komunikacji w Microsoft. Jeżeli nie macie czasu, odnotowuję poniżej w krótkiej formie to, co z nowości Microsoft wydało mi się najbardziej istotne:
- nowe urządzenia Copilot+, w tym Windows 365 Link, czyli urządzenie, które nie zawiera lokalnych danych, aplikacji czy użytkowników, w całości działa w chmurze Microsoftu.
- BlackRock Alladin czyli zaawansowane oprogramowanie inwestycyjne do zarządzania aktywami i całymi rozbudowanymi portfelami inwestycyjnymi rusza z nową funkcją Alladin Copilot. Co to właściwie znaczy? Że obrzydliwie bogaci będą jeszcze bogatsi.
- premiera Microsoft Security Exposure Management, czyli – jak podkreśla Microsoft – zmianą podejścia do kwestii cyberbezpieczeństwa poprzez inteligentne dane i strategie oparte na sztucznej inteligencji. Ponoć możliwe będzie wykrywanie potencjalnych ścieżek ataków, zanim, podkreślam: ZANIM z tych ścieżek skorzystają cyberprzestępcy.
- Nowi agenci AI w narzędziach Microsoft 365: czyli AI jeszcze głębiej wchodzi w narzędzia Microsoftu, niektóre funkcje to np. symultaniczne tłumaczenia w Teams w czasie rzeczywistym, czy agenci zintegrowani z witrynami Sharepoint, albo tzw. samoobsługowi. To ostatnie to coś dla pracowników dużych korporacji: nie wiesz jak wypełnić wniosek o nowego laptopa? Samoobsługowy Agent AI od Microsoftu ci pomoże. Ciekawie wygląda Agent Project Manager, to rozwiązanie, w którym AI zarządza projektami, tworzy plany projektów, nadzoruje wygenerowane projekty, przydziela zadania, może też wykonywać niektóre zadania, w tym tworzenie treści. Jest tu gdzieś miejsce dla człowieka?
- Copilot AI jako aktywny pomocnik użytkownika: nie masz pojęcia o Excelu, a potrzebujesz wygenerować skomplikowany arkusz kalkulacyjny np. z raportem sprzedaży czy planem budżetowym? Po prostu napisz AI co ma zrobić.
- Copilot w OneNote może organizować pomysły wyciągnięte z kombinacji tekstu, notatek odręcznych, obrazów, czy notatek głosowych.
I wiele, wiele więcej, agentów, AI i sztucznej inteligencji praktycznie we wszystkich narzędziach Microsoftu. Jedna rzecz mnie niepokoi, AI niewątpliwie się rozrasta i według Microsoftu ma być i bezpieczna i bardzo pomocna. Tylko gdzieś z tyłu głowy pojawia się pytanie: skoro AI zrobi wszystko za nas, gdzie miejsce na naszą, własną, ludzką inwencję i kreatywność? Czy przypadkiem AI nie zwolni nas z myślenia?
Microsoft niedawno zlecił organizacji IDC badanie. I co się okazało? No jakżeby inaczej: Odkrycia IDC pokazują, że gdy organizacje naprawdę angażują się i inwestują w AI, potencjalny zwrot z inwestycji (ROI) znacznie wzrasta. Kto by pomyślał? Z badań wyszło coś jeszcze: Na każdego dolara zainwestowanego przez firmę w sztuczną inteligencję generatywną przypada zwrot z inwestycji (ROI) wynoszący 3,70 dolara. No nic, tylko inwestować, prawda? A co zrobić z takim potężnym zyskiem? Cóż, jak już będziecie obrzydliwie bogaci, to Alladin Copilot na pewno pomnoży majątek.
Microsoft Office 2024 już jest – coś dla tych, co nie chcą subskrypcji Microsoft 365