Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Sam Altman zapowiada GPT-4.5 i GPT-5 – większe możliwości i prostsza obsługa

Sam Altman zapowiada GPT-4.5 i GPT-5 – większe możliwości i prostsza obsługa

0
Dodane: 15 godzin temu

Za pośrednictwem platformy X Sam Altman, CEO OpenAI uchylił rąbka tajemnicy w kwestii przyszłych wersji ChatGPT i przyszłych modeli GPT, na których ta sztuczna inteligencja będzie oparta: GPT 4.5 oraz GPT 5. Ma być prościej. W zasadzie to już jest.

Teoretycznie ChatGTP jest wciąż bardzo prosty w obsłudze, jednak wraz z pojawieniem się dodatkowych modeli, przerzucono na użytkownika ciężar decyzji, z jakiego modelu ma on korzystać, by uzyskać optymalną odpowiedź na swoje zapytanie/polecenie wydane sztucznej inteligencji. W momencie debiutu tej usługi w 2022 roku był tylko model GPT-3.5, potem pojawił się GPT-4.

Dziś mamy (w bezpłatnej wersji usługi, na niej się opieram, o ile nie napisano inaczej) do wyboru GPT-4o, 03-mini, GPT-4o mini. Sam Altman ogłosił właśnie, że OpenAI chce ujednolicić i uprościć działanie swoich produktów.

Szef OpenAI chce likwidacji selektora modeli i powrotu do – jak to określa – magicznej, zunifikowanej inteligencji. To jednak tylko pierwszy krok, w zasadzie można go zrealizować po części już dziś, decydując się na opcję Auto, w menu selektora modeli ChatGPT.

Niemniej uproszczenie to dopiero początek szykowanych zmian. Altman deklaruje, że OpenAI wprowadzi (nie zdradził, kiedy to zrobi) na rynek nowy model GPT-4.5 (kodowa nazwa wewnętrzna Orion), który będzie ewolucyjnym krokiem dotychczasowych osiągnięć, a także – jak twierdzi CEO OpenAI – będzie to ostatni model, który nie opiera się na koncepcji łańcucha myślowego.

Tutaj kilka słów wyjaśnienia, o co chodzi z tym „łańcuchem myślowym”. Koncepcja „łańcucha myślowego” (chain-of-thought, CoT) odnosi się do metody poprawiania zdolności modelu AI do rozwiązywania złożonych problemów poprzez jawne rozpisywanie swojego toku rozumowania. Inaczej mówiąc to technika, w której model sztucznej inteligencji nie odpowiada od razu na pytanie, ale najpierw przechodzi przez kilka logicznych kroków, aby dojść do poprawnej odpowiedzi. Działa to podobnie do sposobu, w jaki człowiek rozwiązuje np. zadanie matematyczne – zamiast od razu podać wynik, rozpisuje obliczenia krok po kroku.

Kolejnym celem OpenAI, zgodnie ze słowami szefa firmy, jest ujednolicenie modeli z serii o (np. wspomniany o3-mini) oraz z serii GPT (GPT-4, GPT-4.5 itp.) poprzez stworzenie rozwiązania, które potrafi wykorzystywać niejako intuicyjnie wszystkie dostępne narzędzia OpenAI. Sztuczna inteligencja ma sama wiedzieć, kiedy wygenerowanie poprawnej odpowiedzi będzie wymagać ścieżki rozumowania, a kiedy nie będzie to potrzebne. Tak ma działać kolejny model: GPT-5. W zasadzie nazywanie tego rozwiązania modelem przestaje być poprawne, bo zgodnie ze słowami Altmana GPT-5 to raczej system, który integruje wiele technologii OpenAI. Model o3 (ten „rozumujący”) nie będzie już dostępny odrębnie, stanie się niejako częścią GPT-5.

Użytkowników ChatGPT może ucieszyć informacja, że korzystanie z GPT-5 nie będzie wymagać żadnych subskrypcji. Altman deklaruje, że już bezpłatny poziom ChatGTP zapewni nieograniczony dostęp do czatów GPT-5 przy standardowym ustawieniu inteligencji, z zastrzeżeniem progów nadużyć.

Czy to oznacza, że subskrybenci niepotrzebnie płacą? Niekoniecznie. Jak deklaruje Altman, subskrybenci wersji Plus (20 dolarów miesięcznie) będą mogli uruchomić GPT-5 na wyższym poziomie inteligencji, a subskrybenci wersji Pro (200 dolarów miesięcznie) będą mogli uruchomić GPT-5 na jeszcze wyższym poziomie inteligencji. Szykowane rozwiązanie będzie naturalnie multimodalną sztuczną inteligencją, co oznacza, że AI będzie rozumieć i generować nie tylko tekst, ale też głos, dźwięk, grafikę, wyszukiwanie, dogłębną analizę i wiele więcej. Kiedy? To jest pytanie, na które Altman odpowiedzi w swoim wpisie nie udzielił.

OpenAI nawiązuje współpracę z TSMC – chce uniezależnić się od NVIDII

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .