Co polacy myślą o półprzewodnikach? Nowe badanie daje odpowiedź
Smartfon w kieszeni może zawierać nawet 160 półprzewodników, a hybrydowy samochód aż 3,5 tysiąca.
Te niepozorne chipy są fundamentem nowoczesnej elektroniki. Jak pokazuje badanie K+Research przeprowadzone we współpracy z firmą TRUMPF Huettinger, 6 na 10 Polaków deklaruje, że wie, czym są półprzewodniki. Jednak niemal 30% respondentów twierdzi, że nie korzysta z urządzeń wyposażonych w tę technologię, a wśród osób w wieku 18-24 lat odsetek ten sięga aż 40%.
Półprzewodniki napędzają rozwój smartfonów, samochodów, sprzętu AGD czy zaawansowanych maszyn przemysłowych. Ich kluczową rolę w gospodarce podkreśla prognoza Komisji Europejskiej, według której wartość branży półprzewodnikowej do 2030 roku osiągnie bilion dolarów. W Polsce sektor ten jest postrzegany jako jeden z trzech, w które warto inwestować – obok cyberbezpieczeństwa i sztucznej inteligencji – co wskazało ponad 37% badanych.
– Półprzewodniki są obecnie cichym bohaterem współczesnego przemysłu. Bez stworzonych z nich chipów nie jest możliwa produkcja zaawansowanej elektroniki, zarówno tej codziennego użytku, jak smartfony czy samochody, ale też nowoczesnych maszyn, odgrywających kluczową rolę w wielu zakładach produkcyjnych. Ich znaczenie mogliśmy wyraźnie zaobserwować np. w branży motoryzacyjnej podczas pandemii – ze względu na ich niedobór wiele fabryk borykało się wtedy z licznymi problemami i opóźnieniami w produkcji, a te były odczuwalne dla klientów końcowych. Ponadto, to właśnie zaawansowane układy półprzewodnikowe umożliwiają dynamiczny rozwój systemów sztucznej inteligencji, które zmieniają oblicze wielu branż – tłumaczy Rafał Bugyi, prezes TRUMPF Hüttinger GmbH.
Badanie, przeprowadzone w marcu 2025 roku na próbie 1000 dorosłych Polaków, ujawnia rosnące zainteresowanie tym sektorem. Ministerstwo Cyfryzacji planuje do 2030 roku zwiększyć liczbę specjalistów od półprzewodników o 20% oraz uruchomić 5 programów przekwalifikowania zawodowego do 2028 roku. Polska, z firmami takimi jak TRUMPF Huettinger zatrudniającymi 1,5 tys. osób, ma szansę odegrać istotną rolę w globalnym rozwoju tej technologii.
