„Co myśmy zrobili?” – Altman o pracach nad GPT-5. Nowy model OpenAI ma budzić zachwyt i niepokój
OpenAI w czwartek, 7 sierpnia, oficjalnie udostępniła swój długo wyczekiwany model GPT-5, który od teraz zasila chatbota ChatGPT. Jednak tym razem premierze towarzyszy nie tylko entuzjazm, ale i nuta powagi.
Sam Altman, dyrektor generalny OpenAI, w rozmowie z dziennikarzami przyznał, że prace nad nowym modelem przywodziły mu na myśl Projekt Manhattan, czyli amerykański program budowy bomby atomowej. Stwierdził, że w historii nauki zdarzają się momenty, gdy twórcy patrzą na swoje dzieło i pytają: „Co myśmy zrobili?”.
Nowy model, który według Altmana jest „znaczącym krokiem na ścieżce do ogólnej sztucznej inteligencji (AGI)”, ma być nie tylko znacznie potężniejszy, ale i dostępny za darmo dla wszystkich użytkowników. OpenAI potwierdziło, że użytkownicy nie będą już musieli ręcznie przełączać się między różnymi wersjami – GPT-5 będzie to robił automatycznie, dobierając odpowiednią moc (w wersjach standard, mini lub nano) w zależności od złożoności zadania. Płatni użytkownicy otrzymają dostęp do wyższych limitów użycia.
GPT-5 – co warto wiedzieć o najnowszej sztucznej inteligencji od OpenAI
Sam Altman podkreślił, że osobiście naciskał na zespół, aby nowa wersja była radykalnie szybsza. Skala postępu jest na tyle duża, że według niego „powrót do GPT-4 po używaniu GPT-5 jest żałosny”. Już w lipcu w jednym z podcastów przyznał, że zadał GPT-5 pytanie, którego sam do końca nie rozumiał, a model „odpowiedział na nie perfekcyjnie”, co sprawiło, że poczuł się „bezużyteczny w porównaniu z AI”.
Wśród nowości, poza tym, że model jest multimodalny, firma wymienia również ulepszone zdolności w zakresie „vibe coding” – najnowszej mody w Dolinie Krzemowej (programista mówi maszynie co ta ma zakodować, nie tworzy sam kodu linijka po linijce). Premiera zbiega się w czasie z imponującym wzrostem popularności samego chatbota. Jeszcze w kwietniu OpenAI informowało o 500 milionach aktywnych użytkowników tygodniowo; obecnie firma spodziewa się osiągnąć próg 700 milionów w tym tygodniu.