Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Koniec z szukaniem plików. Gemini w Dysku Google podsumuje dokumenty i odpowie na pytania

Koniec z szukaniem plików. Gemini w Dysku Google podsumuje dokumenty i odpowie na pytania

0
Dodane: 21 godzin temu

Google ogłosiło, że jego asystent AI, Gemini, zostanie zintegrowany z aplikacjami mobilnymi Dysku Google na Androida oraz iOS.

Nowa funkcja ma zrewolucjonizować sposób, w jaki użytkownicy wchodzą w interakcję ze swoimi plikami, pozwalając na ich streszczanie i zadawanie pytań bez konieczności otwierania każdego dokumentu z osobna.

Co potrafi Gemini w Dysku Google?

Zintegrowany asystent AI, dostępny bezpośrednio w aplikacji, pozwoli na wykonywanie szeregu zadań za pomocą poleceń w języku naturalnym. Główne możliwości Gemini w Dysku Google to:

  • Streszczanie treści: możliwość szybkiego podsumowania pojedynczego pliku, całego folderu, a nawet informacji rozproszonych po kilku dokumentach.
  • Odpowiadanie na pytania: Gemini pozwoli uzyskać konkretne informacje z dokumentów (np. „jaki był budżet projektu X?”) bez potrzeby ich manualnego przeszukiwania.
  • Analiza obrazów: funkcja obejmie również pliki graficzne – będzie można zapytać o treść zdjęcia lub poprosić o jego podsumowanie.
  • Wyszukiwanie konwersacyjne: ułatwione wyszukiwanie plików i folderów za pomocą poleceń w stylu „znajdź raport sprzedaży z zeszłego kwartału”.

Kto i kiedy otrzyma nową funkcję?

Integracja z Gemini nie będzie dostępna dla wszystkich. Skorzystają z niej subskrybenci płatnych planów Google AI Pro i AI Ultra (w ramach Google One), a także użytkownicy biznesowi w ramach wybranych pakietów Google Workspace. Google informuje, że funkcja będzie udostępniana stopniowo w nadchodzących tygodniach.

A co z dostępnością w Polsce?

Jak to często bywa w przypadku zaawansowanych funkcji AI od Google, ich wdrażanie odbywa się etapami, a priorytet ma rynek amerykański i język angielski. Choć płatne subskrypcje Gemini są dostępne w Polsce, pełna funkcjonalność, zwłaszcza w kontekście rozumienia i streszczania dokumentów w języku polskim, pojawia się zazwyczaj z opóźnieniem. Dlatego polscy użytkownicy powinni uzbroić się w cierpliwość – nowa funkcja w Dysku Google najprawdopodobniej trafi do nich później niż do użytkowników w USA.

Przy okazji Google poinformowało również o wdrożeniu nowego modelu edycji obrazów „Nano Banana” w aplikacjach Prezentacje i Vids. Pozwoli on na modyfikowanie grafik za pomocą poleceń tekstowych, np. „zmień tło na nocne niebo z gwiazdami”.

Gemini pokonał ChatGPT. To teraz nr 1 na iPhone’ach, a wszystko przez jedną funkcję

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .