IDC: pierwszy składany iPhone może ruszyć z przytupem
Rynek składanych smartfonów czeka na wejście Apple niczym na otwarcie nowego sezonu w ulubionym serialu. Najnowsze dane IDC – opisane przez MacRumors – tylko podkręcają atmosferę: analitycy spodziewają się, że pierwszy składany iPhone sprzeda się lepiej niż jakikolwiek dotychczasowy „składak” konkurencji w chwili debiutu. To mocna prognoza, biorąc pod uwagę, że kategoria istnieje już kilka lat, a Samsung i inni producenci zbudowali solidną przewagę doświadczenia.
IDC zakłada, że Apple nie tylko natychmiast przejmie część rynku, ale wręcz go „ożywi”. Wejście iPhone’a Fold – bo tak potocznie mówi się o urządzeniu, choć nazwa pozostaje nieznana – ma według prognoz pociągnąć za sobą wzrost globalnych dostaw składanych smartfonów nawet o 50% rok do roku w okresie premiery. Analitycy argumentują, że każdy ruch Apple w nowe segmenty zwykle pociąga za sobą efekt fali: nagłe zainteresowanie konsumentów, aktywizację konkurentów oraz większą presję na rozwój technologii.
Nie mogę się doczekać.
Pytanie, które dziś zadają sobie analitycy, brzmi: kiedy? IDC jest przekonane, że Apple celuje w rok 2026 – to zbiega się z wcześniejszymi przeciekami dotyczącymi zaawansowanych testów prototypów oraz finalizowania prac nad elastycznym wyświetlaczem. Jeśli tak się stanie, wchodzimy w ostatnią prostą przed jedną z najbardziej oczekiwanych premier sprzętowych dekady.
Dla fanów składanych smartfonów, takich jak ja, to świetna wiadomość. Apple może nie być pierwsze, ale kiedy już wchodzi do gry, zwykle definiuje ją na nowo. A sektor, który dziś wciąż balansuje między niszą a eksperymentem, może dzięki temu doczekać się długo wyczekiwanej dojrzałości.
Jeśli tempo innowacji utrzyma się zgodnie z zapowiedziami analityków, rok 2026 może być tym, w którym składane telefony naprawdę wejdą do mainstreamu — a pierwszy iPhone ze składanym ekranem stanie się jednym z najgorętszych urządzeń w historii tej kategorii.
iPhone Foldable (nazywany „iPhone Fold” lub „iPhone Flip”) – co wiemy?








