Apple inwestuje w nowy kampus w Austin. W ciągu 5 lat firma zatrudni kolejne 20 tysięcy osób tylko w Stanach Zjednoczonych
Apple nie zwalnia tempa, jeśli chodzi o inwestycje i rozwój firmy. Po zakończeniu budowy głównego kampusu w Cupertino przyszedł czas na inwestycję w Austin oraz zwiększenie zatrudnienia w innych amerykańskich miastach. Przy okazji firma przypomina o swoim zaangażowaniu w amerykańską gospodarkę.
Apple prowadzi swoistą batalię z rządem Donalda Trumpa, wszak w grę wchodzą miliardy dolarów w podatkach, ale też problemy firmy związane z produkcją w Chinach. Dlatego też Apple na każdym kroku przypomina o swoim społecznym zaangażowaniu i dbaniu o ekonomię Stanów Zjednoczonych. Dużo w tym polityki i zabiegów PRowych, ale z drugiej strony nie sposób nie zgodzić się z tym co Apple mówi i robi. W tej chwili Apple zatrudnia 90 tysięcy osób we wszystkich 50 stanach, w ciągu tego roku zatrudniono kolejne 6 tysięcy osób. Firma do 2023 roku planuje utworzyć kolejne 20 tysięcy miejsc pracy.
W Austin Apple planuje wybudować nowy kampus niecałą mile od obecnych budynków firmy. Znajdzie się tam miejsce dla 5 tysięcy nowych pracowników. Obecnie firma w Austin w Teksasie zatrudnia już 6200 osób. Szacuje się, że będzie to największy prywatny pracodawca w Austin. Obecnie to największy ośrodek firmy poza Cupertino. W najbliższych trzech latach Apple zamierza zatrudnić ponad tysiąc pracowników w Seattle, San Diego oraz Culver City, a także otworzyć setki miejsc pracy w innych miastach. W planach jest między innymi podwojenie zasobów ludzkich w biurze w Miami. Wśród planów Apple jest także zainwestowanie 10 miliardów dolarów w Data Center na terenie Stanów Zjednoczonych w najbliższych 5 latach.
Do tego trzeba dodać cały ekosystem Apple. Według Apple w firmach współpracujących pracuje 2 miliony osób, z czego 9 tysięcy w fabrykach na terenie Stanów Zjednoczonych, natomiast w branży powiązanej z App Store zatrudnionych jest 1,5 miliona osób w całej Ameryce.
Apple to gigant, który zatrudnia dziesiątki tysięcy osób na całym świecie. To bardzo różne posady, nie tylko inżynierowie, programiści. Nie jest to bez znaczenia dla amerykańskiej gospodarki.
Przy okazji warto przyjrzeć się mapie sklepów Apple na terenie Stanów Zjednoczonych. W wielu Stanach Apple Store nie uświadczymy, a w niektórych to tylko pojedyncze lokalizacje.
Paweł Okopień
Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.
Komentarze: 4
Jakie szpony.
z fotografii tytułowej można by wnioskować, że w nowym kampusie będą pracować tylko “women of color”
z fotografii tytułowej można by wnioskować, że w nowym kampusie będą pracować tylko “women of color”
Jakie szpony.