Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu OnePlus 7 Pro – tańszy od XR, ale czy lepszy od XS Max?

OnePlus 7 Pro – tańszy od XR, ale czy lepszy od XS Max?

14
Dodane: 6 lat temu

OnePlus wczoraj zaprezentował dwa telefony – OnePlus 7OnePlus 7 Pro. Model bez przydomka wydaje się być godnym następcą 6T, ale to 7 Pro będzie po raz pierwszy oficjalnie stawał do walki z innymi flagowcami na rynku.

Zacznę od najważniejszej nowości, a jest to bez wątpienia ekran AMOLED, który wspiera odświeżanie większe niż standardowe 60 Hz, znane nam z iPhone’ów, Samsungów i innych flagowców. Brakuje mu co prawda trochę do 120 Hz w iPadach Pro, ale 90 Hz już powinno być widoczny gołym okiem. Muszę powiedzieć, że to ta cecha mnie najbardziej zaintrygowała, chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że samo 90 Hz nie da nam nic, jeśli oprogramowanie nie będzie dobrze zoptymalizowane. Czytając wstępne raporty ludzi, którzy już mieli ten telefon w swoich dłoniach, wygląda na to, że płynność nie będzie problemem.

Pozostała specyfikacja samego ekranu przedstawia się następująco:

  • 6,67″ (lub 6,45″ jeśli doliczymy zaokrąglenia ekranu)
  • 3120×1440 px
  • 516 ppi
  • 19,5:9
  • 3D Corning Gorilla Glass
  • pokrywa przestrzeń barwną sRGB i Display P3

Drugą najważniejszą cechą OnePlus 7 Pro jest jego cena, a ta zaczyna się od… 669 USD / 719 EUR. Za tę kwotę otrzymujemy 6 GB RAM-u i 128 GB pamięci flash. Za 699 USD / 759 EUR dostajemy 8 GB RAM-u i 256 GB pamięci flash. Najdroższy wariant kosztuje 749 USD / 829 EUR i w tej cenie zawiera się aż 12 GB RAM-u oraz 256 GB pamięci flash. Dla porównania podpowiem, że iPhone XR zaczyna się od 849 EUR, XS od 1149 EUR, a XS Max od 1249 EUR (w Niemczech). Po przeliczeniu 719 EUR na PLN, wychodzi na to, że 7 Pro będzie u nas kosztował około 3100 PLN. Jakby nie patrzeć, to świetna cena.

OnePlus 7 Pro wyposażono w Snapdragona 855 (CPU) i Adreno 640 (GPU), od 6 do 12 GB RAM, od 128 do 256 GB pamięci flash, baterię o pojemności 4000 mAh i port USB-C. Na plecach znajdziemy ponadto 3 aparaty – ultraszerokokątny o kącie widzenia 117° (16MP, f/2.2), szerokokątny (48 MP, f/1.6) i teleobiektyw (8 MP, f/2.4) z 3-krotnym, optycznym zoomem (zakładam, że będzie to odpowiednik obiektywów ok. 78 mm). Wspierane jest nagrywanie wideo w 4K/60 oraz 240 fps slow motion przy 1080p (480 fps przy 720p). Przedni aparat, wysuwany z góry telefonu, ma 16 MP i obiektyw f/2.0.

OnePlus 7 Pro będzie dostępny w 3 różnych kolorach – Mirror Gray, Nebula Blue i Almond. Najbardziej podoba mi się pierwszy z listy – szary – ale nie ukrywam, że niebieski oraz beżowy również przypadł mi do gustu. Przypominam, że ceny zaczynają się od 719 EUR, a zakupić go można tutaj (od dzisiaj). Wysyłka powinna rozpocząć się w ciągu 6 najbliższych dni.

Nie da się ukryć, że OnePlus nie bez powodu zdobywa sporą grupę fanów. Oferują nie tylko bardzo ładne telefony, ale są one przy okazji jednymi z najszybszych Androidów, wykonanych lepiej niż przyzwoicie. Szkoda jedynie, że nie da się ich kupić z całkowicie czystym Androidem, tak jak Pixele.

Tymczasem, jeśli wierzyć przeciekom, Apple w tym roku zaprezentuje prawdopodobnie najbrzydszą linię iPhone’ów w swojej historii, detronizując tym samym plecy 6-tki i 6 Plusa. Być może się jeszcze opamiętają, ale ten tylny garb dla aparatów wygląda również tragicznie na renderach następcy XR, co XS. Nie za bardzo rozumiem decyzji za tym stojącej, tym bardziej jeśli spojrzymy na to, co robią inni producenci, jak chociażby Samsung, żeby daleko nie szukać, ale mam duże obawy przed jesienną premierą nowych modeli firmy z Cupertino.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 14

Ten Android jaki jest na Oneplusach jest naprawdę bardzo czysty. Jedyne zmiany to kilka drobnych usprawnień. A wersja “Pixelowa” jest dostępna tylko na Pixelach, więc to nie jest tak jakby był jakiś wybór :)

Brakuje mi tych Google Play Edition, co kiedyś były…

Nigdy dłużej niż 1-2 dni. Ale nie o to chodzi. Tak jak iOS mam od Apple, tak chcę Androida od Google. Chodzi o źródło, a nie resztę.

Ten Android jaki jest na Oneplusach jest naprawdę bardzo czysty. Jedyne zmiany to kilka drobnych usprawnień. A wersja “Pixelowa” jest dostępna tylko na Pixelach, więc to nie jest tak jakby był jakiś wybór :)

Brakuje mi tych Google Play Edition, co kiedyś były…

Nigdy dłużej niż 1-2 dni. Ale nie o to chodzi. Tak jak iOS mam od Apple, tak chcę Androida od Google. Chodzi o źródło, a nie resztę.