Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Huawei znów może robić biznes w USA

Huawei znów może robić biznes w USA

Paweł Okopień
paweloko
2
Dodane: 5 lat temu

Biznes to biznes i kto jak nie Donald Trump wie o tym najlepiej. Prezydent USA nawet na tym stanowisku wciąż stara się zachowywać jak wyrachowany biznesmen. Nic więc dziwnego, że ban dla Huawei, jest tylko elementem twardych negocjacji i elementem gry psychologicznej. Ban był dość krótki, Huawei wraca do gry, ale gra toczy się dalej i to wcale nie oznacza końca problemów chińskiej marki.

W weekend podczas szczytu G20 Donald Trump poinformował, że Huawei został usunięty z czarnej listy firm, z którymi handlować nie mogą amerykańskie korporacje. Jednak jak później dodała administracja Trumpa dotyczy to jedynie powszechnie dostępnych rozwiązań. Huawei dostanie więc Androida, oraz na przykład procesory Snapdragon od Qualcomma. Nie będzie mógł jednak liczyć na to, że amerykańska firma opracuje dla nich dedykowany procesor. Firma też najprawdopodobniej będzie miała zablokowany dostęp do budowy sieci 5G w Stanach Zjednoczonych oraz wszelkich inwestycjach publicznych.

Gdyby tak sprawa została postawiona od początku to nikt by o tym głośno nie mówił. Tymczasem mity związane z banem dla Huawei dotarły do przeciętnych użytkowników, na co dzień nie żyjących ani technologiami, ani polityką, ani biznesem. Amerykańskie embargo odbiło się na sprzedaży sprzętów Huawei na całym świecie. Raz utracone zaufanie, ciężko odbudować. Choć w przypadku Huawei zadanie będzie ułatwione, firma po prostu zaoferuje jeszcze większe promocje na swoje urządzenia i wyda jeszcze więcej pieniędzy na marketing. Zwłaszcza w średniej półce, gdzie cena jest ważniejsza od innych aspektów, pozycja Huawei nie powinna zostać mocno nadszarpnięta.

Decyzja Trumpa, z pewnością będąca konsekwencją reakcji Chin daje oddech Huawei i pozwala w większym spokoju pracować nad niezależnością. Jestem przekonany, że po tej sytuacji firma mimo wszystko będzie dążyć do uniezależnienia się od amerykańskich partnerów. A to może w przyszłości odbić się przede wszystkim na Google.

Dla mnie wielką szkodą jest brak jakiegokolwiek ruchu ze strony Apple na rynkach, gdzie pozycja Huawei była mocna. W Polsce firma mogła świetnie pokierować kampanie ukazując kwestie bezpieczeństwa i prywatności. I zdecydowanie zwiększyć sprzedaż modeli 6s/7/8/XR. Jednak chyba Timowi Cookowi dalsze wzrosty wcale się nie marzą, patrząc na miałkie działania sprzedażowe i marketingowe.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 2