Czas na kino (219) – 2019/07/19
Animacja, komedia i dokument. Śmiało można w tym tygodniu znaleźć w kinie coś dla siebie.
Król lew
(The Lion King)
Nowa odsłona klasycznej animacji Disneya. Tym razem zobaczymy ją w podobnym stylu jak „Księgę dżungli“ kilka lat temu. Zresztą reżyserem obydwu filmów jest ta sama osoba – Jon Favreau. Historię dobrze znamy, dlatego nie trzeba pisać, o czym jest film. Warstwa audio-wizualna jest znakomita, a jeżeli zastanawiacie się, czy iść na wersję z napisami, czy na polski dubbing to odpowiadam – możecie śmiało iść na obie.
I znowu zgrzeszyliśmy, dobry Boże!
(Qu’est-ce qu’on a encore fait au bon Dieu?)
Pamiętacie francuską komedię „Za jakie grzechy, dobry Boże?“ sprzed kilku lat. Bohaterowie tego niezwykle zabawnego filmu o tolerancji i równości powracają do nas w nowych przygodach. Zapowiada się porządna dawka francuskiego humoru.
Diego
(Diego Maradona)
Film dokumentalny o jednym z najlepszych piłkarzy w historii sportu.
Zapraszam wszystkich do kin!
Komentarze: 2
Ja tam zacząłem oglądać teraz filmy do lat 90 max. Im starsze tym lepsze bo i fabuły często tam były ciekawsze niż w dzisiejszym kinie.
Ja tam zacząłem oglądać teraz filmy do lat 90 max. Im starsze tym lepsze bo i fabuły często tam były ciekawsze niż w dzisiejszym kinie.