iFixit rozebrało 16-calowego MacBooka Pro i znalazło następujące ciekawostki… →

Wojtek Pietrusiewicz

4

Dodane: 5 lat temu

iFixit w końcu opublikowało swój teardown, w którym rozbierają najnowszego 16-calowego MacBooka Pro na czynniki pierwsze. Dowiedzieli się kilku ciekawych rzeczy, które warto odnotować, które powinny szczególnie zainteresować osoby, które są zainteresowane jego nabyciem.

[twenty20 img1=”126072″ img2=”126073″ offset=”0.5″ before=”MacBook Pro 16″” after=”Magic Keyboard”]

MacBook Pro 16″ (po lewej) i Magic Keyboard (po prawej)

Prawdopodobnie najciekawszą informacją jest to, że klawiatura różni się niewiele konstrukcyjnie od mechanizmów zastosowanych w Magic Keyboard, ale to „niewiele” oznacza pewnie ogromne wydatki po stronie Apple’a. Sam mechanizm nożycowy w Magic Keyboard jest nieznacznie grubszy od tego zastosowanego w MacBooku Pro 16″ – o 0,22 mm (1,6 mm vs. 1,38 mm).

Konstrukcja jest na tyle podobna, że nawet da się zamontować białe klawisze z Magic Keyboard na przełącznikach w MacBooku Pro. Niestety, nowe klawisze są ciut większe powierzchniowo, więc białe zostawiają większą szparę na brzegach, i wykonano je z cieńszego materiału. Niestety, sama klawiatura nadal jest przynitowana do top-case’a, więc jej wymiana oznaczać będzie równie wysokie koszty, jak w przypadku MacBooków Pro z lat 2012-2019. Miejmy nadzieję, że nie będzie się psuła.

Najważniejszą ciekawostką jest jednak nowy system chłodzenia, który potrafi przepchnąć o 28% więcej powietrza przez konstrukcję, co oznacza dodatkowy 12W bufor mocy, gdy procesor i GPU pracują pod obciążeniem przez dłuższy czas. To się powinno przełożyć na mniejszy lub późniejszy throttling.

Więcej zdjęć i informacji znajdziecie na stronach iFixit.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.