The Daily [video]

Wojtek Pietrusiewicz

1

Dodane: 14 lat temu

The Daily zapowiadany był od wielu miesięcy i w końcu ujrzał światło dzienne dwa dni temu. Prezentacja odbyła się z pomocą Apple i wiceprezydenta Internet Services Eddiego Cue. Rupert Murdoch, pierwszy na scenie, powiedział że nowe czasy wymagają nowego dziennikarstwa, ale czy jego najnowszy, elektroniczny dziennik rzeczywiście wnosi coś nowego?

Forma The Daily łączy przede wszystkim model magazynu z gazetą, tworząc imponującą ilość materiałów opatrzonych treściami multimedialnymi: zdjęciami, filmami i wywiadami w postaci audio. Zespół 100 osób tutaj wykonuje kawał dobrej roboty, dostarczając to codziennie. Ważny aspektem jest też możliwość dodawania nowych newsów w każdej chwili, bez konieczności czekania na kolejne wydanie. Nie było jeszcze takiej sytuacji i pomimo, że gazeta ma możliwość informowania czytelnika za pomocą powiadomień push to jeszcze nie wyskoczyła mi żadne okienko — redaktor naczelny wspominał, że będą starali się nie spamować czytelników.

Gazeta kosztuje 14 centów dziennie, czyli $0.99 tygodniowo lub $40 rocznie. Można uruchomić automatycznie wznawiającą się subskrypcję na te dwa okresy: tydzień lub rok. Zostanie ona automatycznie zdeaktywowana jeśli cena ulegnie zmianie. Jeśli chcielibyśmy z niej zrezygnować to musimy to zrobić ręcznie.

Trzeba przyznać, że cena jest znakomita i bardzo konkurencyjna do tradycyjnych papierowych wydań. Skierowana jest jednak do czytelnika w USA, czyli znajdziemy tylko najważniejsze newsy ze świata, wiele na tematy wewnętrzne USA (obecnie burze śnieżne), trochę pudelkowatych plotek o gwiazdach — starają się dotrzeć do wszystkich czytelników i każdego czymś zainteresować.

The Daily dzisiaj jest na wyłączność na iPadzie, ale już wiemy że to się zmieni i trafi na wszystkie “wiodące” platformy, zapewne na Androida, webOS czy Blackberry OS.

Zapraszam do obejrzenia krótkiego video prezentującego możliwości gazety:

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.