Kraina Lodu 2 już na Blu-ray – dobry pomysł na wieczór z rodziną
Kraina Lodu i filmowa piosenka „Mam Tę Moc” stały się prawdziwym hitem. Dzieci na całym świecie oszalały na punkcie Anny, Elsy i Olafa. Teraz na Blu-ray zadebiutowała druga część kinowego przeboju. W dobie rodzinnego czasu jest to historia, którą zdecydowanie warto obejrzeć. Czy warto mieć ją na Blu-ray?
Frozen II, bo tak Kraina Lodu 2 nazywa się w oryginale to najbardziej dochodowa animacja wszechczasów. Plasuje się na 10 miejscu światowego Box Office z blisko 1,5 mld dolarów przychodu. Pierwsza część jest na 16 miejscu i pomiędzy tymi filmami nie ma żadnej innej animacji. To olbrzymie hity Disney’a zresztą nie bez powodu.
Kraina Lodu 2 to fantastyczna historia. Łącząca jak wiele klasyków Disney’a musical, komedię, dramat i kino akcji. Potrafiąca bawić i wzruszyć małych i dużych. Historia o silnych bohaterkach, ale też przyjaźni, rodzinie, czy trudnej przeszłości. Wszystko oczywiście w bajkowym otoczeniu z świetną animacją komputerową. To udane kino familijne, w najlepszej postaci. Jednocześnie mam wrażenie, że cała historia dojrzała względem pierwszej części wraz z widzami i jest teraz do nieco starszej grupy docelowej.
Jeśli chodzi o samą animację komputerową to jest to bardzo wysoki poziom, choć nie ma tu takiego wysokiego odwzorowania detali jak w przypadku filmów Pixara z ostatnich lat. Bardziej chodzi o to, aby to było następstwo klasycznej dwuwymiarowej animacji Disney’a i to się udaje.
Film mógłby zostać wydany na UHD Blu-ray tak jak na zachodzie, ale niestety Disney wciąż nie chce w Polsce wydawać filmów w 4K. Wielka szkoda, zwłaszcza efektów HDR. Na szczęście w animacji i tak to FullHD jest bardzo fajne i świetnie wygląda na 75-calowym ekranie QLED 8K.
Sporym pozytywnym zaskoczeniem dla mnie jest udźwiękowienie w Dolby Digital. Okazuje się, że pomimo tylko takiej wersji z polskim dubbingiem efekty są naprawdę na wysokim poziomie. Choć oczywiście przełączenie się na DTS-HD Master Audio z angielskiej wersji pokazuje, jak mocno ten dźwięk odstaje. Smutne są te oszczędności na jakości, ale niestety to standard w wydaniach Disney’a. Na szczęście jest naprawdę fajnie.
Dzieci ucieszy fakt, że mamy tu tryb karaoke dla całego filmu u masę innych dodatków głównie poświęconych muzyce.
Wydaje mi się, że taki film jak Kraina Lodu 2 warto mieć w swojej domowej kolekcji Blu-ray, zwłaszcza gdy jesteśmy rodzicami dziewczynek. Polecam wydanie Blu-ray ze względu na najlepszą jakość na naszym rynku i fakt, że do premiery Disney+ w Polsce pozostaje jeszcze sporo czasu (wciąż najpewniejszy termin to raczej wiosna 2021). To gwarancja udanego sensu, do którego będziemy wracać nie raz.
Paweł Okopień
Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.