Retro docki dla iPhone’a i iPada
Przyłóżkowe flip-clocks to był kiedyś standardowy widok w amerykańskich filmach. Niedługo potem zostały zastąpione przez LEDowe odpowiedniki, zazwyczaj świecące na zielono. Te z kolei do dzisiaj można spotkać w filmach … pewnie dlatego, że są bardzo czytelne. Jeśli lubicie takie klimaty to możecie wyposażyć się w powyższy drewniany dock dla Waszego iPhone’a — w odpowiednią aplikację musicie zaopatrzyć się sami. Jest to tylko kawałek drewna, z możliwością przeciągnięcia kabla z dock connector od ładowarki, i kosztuje $35.
A jeśli denerwują Was obecne płaskie i co raz cieńsze telewizory plazmowe i LCD to koniecznie zainteresujcie się propozycją firmy AREAWARE dla iPada. Nostalgia na wyposażeniu, iPad nie.
Komentarze: 5
Dla mnie bomba;-)))
Może znajdą się u nas jacyś artyści np. z Podhala, którzy byliby w stanie zrobić coś takiego? Pytam się serio.
Każdy lepszy stolarz powinień sobie z tym poradzić.
Pomysł: zrobić kanał, żeby głośnik z iPhone’a nadawał do środka docku, który robiłby za pudło rezonansowe!
o, o, o, o to właśnie chodzi. Podoba mi się Twój tok rozumowania ;-)
przymierzam sie do tego zadania
We wszystkich tych zabawach szkoda mi ekranu. Nie wiem, jaka jest ich żywotność, ale raczej jest ograniczona :/…