Wkrótce duże zmiany na iMagu
Przygotowujemy się do sporych zmian wizualnych na stronie iMagazine i w związku z tym, nie powiem dokładnie kiedy, ale w najbliższych dniach przez kilka godzin strona będzie niedostępna.
Za design odpowiedzialny jest nasz webmaster, który był na tyle miły, że pozwolił nam na zaproponowanie kilku pomysłów. Nawet je uwzględnił!
Będziemy oczywiście zapraszali do konstruktywnej krytyki — zdajemy sobie sprawę że nie każdemu przypadnie ona do gustu.
Miałem zamieścić mały teaser nowych elementów graficznych, ale po namyśle pozostanie Wam poczekać. Sam już się nie mogę doczekać!
Wojtek Pietrusiewicz
Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.
Komentarze: 7
Ja jestem ogromnym przeciwnikiem “dużych zmian”.
Skoro coś działa, ludzie się przyzwyczaili, to jeśli mamy pomysły na usprawnienie czegoś, to lepszą metodą są “małe kroczki”.Najlepszy przykład: strona orange.pl. Kiedyś prosta, czytelna, wszystko było intuicyjne. Niestety spece od marketingu, którzy zarabiają tylko wtedy jak uda się przeprowadzić “spektakularną” operację, ugrali swoje i do dzisiaj staram się omijać orange.pl jak tylko mogę.
Życzę, żeby “duże zmiany” a iMagu nie skończyły się podobnie.
Wojtek ma ciśnienie, bo to w dużej mierze oprócz Marka, jego dzieło ;-)
Nowa wersja strony iMagazine będzie w gruncie rzeczy, jeśli chodzi o logikę, bardzo podobna do dotychczasowej. Staraliśmy się uporządkować, wygładzić itp.
Mam nadzieję, że zmiany przypadną Wam jednak do gustu.
Ej nie gadaj tu, że moje — za cały design odpowiedzialny jest Marek! :)
Wojtek ma ciśnienie, bo to w dużej mierze oprócz Marka, jego dzieło ;-)
Nowa wersja strony iMagazine będzie w gruncie rzeczy, jeśli chodzi o logikę, bardzo podobna do dotychczasowej. Staraliśmy się uporządkować, wygładzić itp.
Mam nadzieję, że zmiany przypadną Wam jednak do gustu.
No dobra… jest “si” :)
Panowie!!!! Jestem Fanem “Jabłuszka” od samego początku.To dzięki WAM i WASZEJ pasji przestawiłem się na Apple (a i jabłecznik jakoś lepiej teraz smakuje;)) i …żałuję że nie zrobiłem tego wcześniej.Inaczej spojrzałem na swoją pracę wykorzystując możliwości Mac’a.Cieszę się ,że cały czas się rozwijacie a pasja nie przeszła w rutynę.
Pozdrawiam bardzo Metalowo m/
Peter (Vader)
Wielkie dzięki za miłe słowa. Takie opinie trzymają nas przy życiu i motywują do dalszej pracy.
Fajnie, że się odezwałeś – mam pewną propozycję tylko nie mam do Ciebie bezpośredniego kontaktu. Będę wdzięczny za odpisanie na mojego maila d.lada@imagazine.pl