MacBook Air z nowym designem w 2021 lub 2022 oraz MacBook Pro bez Touch Bara
Jeśli wierzyć nowym przeciekim spod klawiatury Marka Gurmana, Apple planuje wprowadzić całkowicie nowy model MacBooka Air na rynek, obok istniejącego modelu. Mark powtarza też kilka plotek z ostatnich tygodni.
MacBook Air
Nowy model jest planowany na drugą połowę 2021 lub w 2022, więc rozrzut czasowy mamy spory. Ma w sobie zawierać MagSafe do ładowania oraz kolejną generację procesorów, czyli ma być to coś nowszego lub innego niż Apple M1. Ekran pozostanie przy 13″, ale „trwały rozmowy nad zmniejszeniem ramek wokół niego” – w tej kwestii firma jest daleko za konkurencją, która ma znacznie atrakcyjniejsze ekrany od wielu lat. Ponoć też rozważano stworzenie modelu 15″, ale finalnie zarzucono te plany. Nowy Air ma otrzymać dwa porty USB 4 i ma istnieć obok obecnego Aira, jako model droższy. Obecny model ma pozostać w ofercie, jako najtańszy.
MacBook Pro
Ma być to największy update od 2016 roku i ma zawierać slot na kartę SD. Zniknie też Touch Bar. Ciekawostką natomiast jest to, że Apple ponoć pracuje nad dodaniem lepszego wsparcia na wykorzystywanie smartfona do łączności z internetem oraz „wykorzystanie Face ID w iPhone’ach”, prawdopodobnie do odblokowywania macOS, podobnie jak obecnie robi to Apple Watch.
Samo Face ID miało pojawić się w tegorocznym iMacu, ale Apple ponoć przetrzyma to do kolejnego odświeżenia swojego all-in-one.
Wszystkie zmiany, o których ostatnio słyszymy, w tym o „Mac Mini Pro” lub „małym Macu Pro”, brzmią zbyt dobrze, aby były prawdziwe. Nie ukrywam, że czekam na Maca, który mieściłby się między Makiem Mini a Pro od lat, więc może być to w końcu coś naprawdę ciekawego.
Nowy iMac ma przypominać Pro Display XDR, Mac Pro w dwóch wydaniach i tańszy Pro Display XDR
Jeśli jeszcze pojawi się jakaś rozsądniejsza cenowo alternatywa dla Pro Display XDR, to będę w siódmym niebie.
Wojtek Pietrusiewicz
Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.
Komentarze: 5
FaceID w iMacu byłoby super sprawą
Nie rozumiem, czemu Apple nie oferuje w MBA i MBP opcjonalnego modemu 5G z eSIM analogicznie, jak w iPadach Cellular. Wydaje mi się, że Macbook z modemem komórkowym (teraz już 5G) byłby przydatny dla osób często podróżujących. Jasne, że jest hotspot osobisty w iPhone. Są też routery oferujące tani roaming na całym świecie np. GlocalMe. Jednak w pierwszym przypadku wyczerpujemy baterię iPhone, a w drugim musimy posiadać dodatkowy router, który zresztą i tak trzeba mieć, bo nadal nie da się zaktualizować iOS, iPadOS i watchOS przez sieć komórkową. Mam nadzieję, że to się zmieni, bo mając iPhone i chcąc mieć aktualny system poza domem nadal potrzebny jest osobny router, gdyż nie wszędzie jest dostępna sprawna i w miarę szybka sieć WiFi
Pewnie z czasem się to zmieni, ale jeszcze nie teraz nie w 2021 i 2022 roku zapewne też jeszcze nie. Jak już Apple w pełni przejdzie tylko na ARM, to spodziewałbym się modemu w MacBooku, ale raczej w wersji eSIM niż standardowego sim-tray.
Pewnie z czasem się to zmieni, ale jeszcze nie teraz nie w 2021 i 2022 roku zapewne też jeszcze nie. Jak już Apple w pełni przejdzie tylko na ARM, to spodziewałbym się modemu w MacBooku, ale raczej w wersji eSIM niż standardowego sim-tray.
face id powinno trafic do macbooka to raz, dwa – powinni dodac normalne porty usb, slot na karte i jakies 2 usb-c + magsafe. i kazdy bylby zadowolony. juz od biedy mozna darowac hdmi chociaz tez by pasowalo. w koncu laptop kreatywny no to pasuje zeby mial to