Ruszył Amazon.pl – Amazon zapominał, że jest rok 2021, a nie 2001
To niesamowite jak wielcy tego świata nie odrabiają prac domowych. Ruszyła właśnie strona Amazon.pl. I to nie jest ten Amazon.pl na którego czekaliście. Kolejny raz wygląda na to, że wielkie korporacje myślą, że „Polacy łykną wszystko”. Amazon.pl to na razie „bieda Amazon”, nie tak powinien wyglądać start w kraju, w którym rządzi Allegro.
Amazon.pl wchodzi do Polski w momencie, gdy nasz rynek e-commerce jest w rozkwicie. Dziesiąty tysięcy sklepów internetowych, bardzo mocna pozycja Allegro, do tego Empik, eobuwie, a nawet spolszczona wersja AliExpress. To co na razie widzimy wchodząc na Amazon.pl to jedna wielka porażka.
Ubogą ofertę można wybaczyć wszak to dopiero początek i nie wszyscy europejscy sprzedawcy zadeklarowali chęć operowania na naszym rynku, a Ci z Polski, którzy chcą handlować tylko w naszym kraju też jeszcze zapewne nie przygotowali ofert. To proces żmudny, zwłaszcza gdy operuje się dużą grupą asortymentową. A sprzedaż na Amazon nie należy do łatwych i tanich.
Problemem jest ogołocona oferta od Amazon. Tanie czytniki Kindle z reklamami? Zapomnijcie. Promocja głośników, tabletów, przystawek TV? Poza przecenionym międzynarodowymi wersjami głośników Echo Dot i Echo nie ma nic więcej. Jedyny czytnik to Kindle Paperwhite za 649,99PLN. Z reklamami kupimy go o 150 PLN taniej w wielu sklepach internetowych z ekspresową wysyłką, fakturą, gwarancją itd.
No i na start nie ma usługi Prime, czyli konkurenta dla Allegro Smart czy Empik Premium. Prime’a który jest tym game changerem jeśli chodzi o szybkość dostawy, wygodę zakupów. Sprawdziłem też kilka produktów typu dezodorant, proszek do prania czy noże do maszynki do golenia i oczywiście opcji subskrypcji zakupów, czyli cyklicznego kupowania z rabatem też nie ma.
To nie jest start z impetem, to wdrożenie, które zniechęca do Amazona. To kolejny dowód na to, jak wielkie korporacje nie potrafią wejść z przytupem na nasz rynek i zaoferować produkt, który będzie atrakcyjny. Zabawnie to wygląda biorąc pod uwagę fakt, że Amazon w Polsce nie działa od tygodnia, tylko od kilku ładnych lat. Jest silna konkurencja i ten start można było jeszcze opóźniać o kilka miesięcy, aby zaoferować rzeczywiście porządny produkt.
Wciąż jesteśmy dla korporacji krajem drugiej czy trzeciej kategorii. Mimo potencjału jakim jest blisko 40 milionowy rynek zbytu. Dla nich jednak zamiast bycia klientami jesteśmy tanią siłą roboczą. I raczej szybko takie podejście się nie zmieni. Pocieszające jest to, że korzystaj na tym inne podmioty, które lepiej się odnajdują na naszym rynku.
Komentarze: 3
do tego strona główna też wygląda jak sprzed 10 lat…
Może być tak, że ponad 90% osób nie ma pojęcia, że te rzeczy powinny być. Ja o nich w ogóle nie wiedziałem i nie przeszkadza mi, że nie ma tam jakichś kindli czy echo dotów.
Chcę po prostu robić tam tanie zakupy i widzę, że może być w niektórych ofertach sporo taniej niż w UK.
Wystarczy mi to do złożenia zamówienia.
https://tinyurl.com/2uezr22h
https://tinyurl.com/3jsef8y9
Prime jaki niby mają oferować ma być (o ile będzie) też tylko na ofertę z dostawą z amazon. Czyli, że niby polski sprzedawca skorzysta z ich super NieTaniej oferty FullFilament :D Ogólnie gorsza porażka niż start eBay lata temu. A cena produktu + FullFilament = wysoka cena.