Cineworld, właściciel m.in. sieci Cinema City zbankrutuje?
Do takich rewelacji dotarli dziennikarze Wall Street Journal. Ich zdaniem firma Cineworld, właściciel m.in. znanej w Polsce sieci kin Cinema City i drugi największy operator kin na Ziemi ma wkrótce ogłosić upadłość.
Formalnie taka decyzja jeszcze nie zapadła, ale ponoć Cineworld już postanowiło o rychłym ogłoszeniu bankructwa, przynajmniej jeżeli chodzi o sieci zarządzane przez tą firmę w Wielkiej Brytanii i w Stanach Zjednoczonych. Powodem podjęcia takiej, jeszcze nie ogłoszonej publicznie, decyzji ma być oczywiście pandemia koronawirusa.
Obostrzenia pandemiczne, które były wprowadzone niemal na całym świecie mocno uderzyły w rynek kinowy. WSJ podaje, że londyńska spółka należąca do koncernu jest zadłużona na 4,8 miliarda dolarów. I choć włodarze Cineworld liczyli na to, że głośne kinowe hity pozwolą odrobić straty, które nawarstwiły się w trakcie pandemii, rachunek zysków i strat ma być na tyle niekorzystny, że bez względu na to, jak oszałamiające produkcje stworzą wielkie wytwórnie filmowe, Cineworld nie liczy już na to, że uda im się skompensować poniesione straty.
Nie znane są obecnie bliższe szczegóły w jaki dokładnie sposób firma chce przeprowadzić własną upadłość, za wcześnie też jeszcze mówić co stanie się z należącą do koncernu siecią kin Cinema City w Polsce. Ten gigant branży kinowej, drugi na świecie, dysponuje ponad 9 tysiącem lokali kinowych w blisko 800 lokalizacjach na całym świecie.
