Scarlett Johansson mówi OpenAI – Nie!
Tyle, że niewiele to dało. Zgodnie z opublikowanym przez aktorkę oświadczeniem, OpenAI zwróciło się do niej we wrześniu 2023 roku z prośbą, by zechciała użyć swojego głosu dla wersji ChatGPT 4.0. Johansson odmówiła, ale nowy głos Sky i tak brzmi jak Johannsson.
To nie są tylko wrażenia osób śledzących poczynania OpenAI, to podobieństwo dostrzegła również sama zainteresowana i zdecydowała się na konsultacje prawne i opublikowanie stosownego oświadczenia, jego treść w poście na X podanym niżej:
Statement from Scarlett Johansson on the OpenAI situation. Wow: pic.twitter.com/8ibMeLfqP8
— Bobby Allyn (@BobbyAllyn) May 20, 2024
Nie jest tajemnicą, że Altman jest fanem filmu „Her”, w którym Scarlett Johansson zagrała asystentkę głosową wbudowaną w inteligentny system komputerowy przyszłości. Mimo odmowy współpracy z OpenAI ze strony aktorki, w ubiegłym tygodniu Sam Altman zaprezentował nowy, demonstracyjny głos sztucznej inteligencji, używając zaimka „ona” (ang. her). Przypadek? A skąd, Sam Altman dopiął swego. Jednak gdy gwiazda zdecydowała się zatrudnić prawników, OpenAI zmieniła ton.
W oświadczeniu przekazanym redakcji The Verge, Altman zadeklarował co następuje:
Głos Sky nie należy do Scarlett Johansson i nigdy nie miał przypominać jej głosu. Zanim skontaktowaliśmy się z panią Johansson, obsadziliśmy aktora podkładającego głos Sky. Z szacunku dla pani Johansson zaprzestaliśmy wykorzystywania głosu Sky w naszych produktach. Przepraszamy panią Johansson, że nie komunikowaliśmy się lepiej.
Przeprosiny chyba jednak nie wystarczą. Choć póki co działania Johansson nie zmierzają prosto do wytoczenia procesu OpenAI, to jednak aktorka jest zainteresowana przejrzystością procesu pozyskiwania głosu dla sztucznej inteligencji. Z pomocą swoich prawników poprosiła OpenAI o wyjaśnienie procesu w ramach którego zaprezentowany na demonstracji głos nie-należący-do-Scarlett-Johansson-a-tylko-podobny powstał.
Polak głównym naukowcem w OpenAI – świetnie, ale niepokoi coś innego
Ponadto CTO OpenAI Mira Murati już wcześniej informowała, że głos Sky nie został zaprojektowany tak, aby brzmiał jak Scarlett Johansson. Tak więc mamy jasność: głos nie należy do Johansson, a to, że brzmi podobnie to jedynie masowe złudzenie obserwatorów poczynań OpenAI (w tym samej zainteresowanej ochroną własnego wizerunku, w tym głosu, aktorki). Możemy się rozejść. Cóż, nie brzmi to kojąco. Ciekawe, kto jeszcze podoba się Samowi Altmanowi.
