Moje produktywne gadżety do plecaka i na biurko
Dawno nie wrzucałem pomysłów na prezenty gwiazdkowe (ostatnio w wydaniu z 2022 roku!), więc czas na nową listę. Podzielę się tym, czego obecnie używam na biurku w moim biurze domowym oraz co noszę w plecaku. Oto sprzęty, bez których moja produktywna praca nie byłaby możliwa. Mam nadzieję, że ta lista zainspiruje cię podczas tworzenia twojej listy do św. Mikołaja lub pomoże ci znaleźć prezenty dla fanów technologii w twoim życiu.
Jakiego plecaka używam i jakie plecaki polecam?
Od kilku lat już moim ulubionym plecakiem podróżnym jest model Patagonia Refugio 26L. Najpierw kupiłem czarny, ale teraz dodałem też ten szaro-zielony (widoczny na zdjęciu), który ma bardzo fajny wzór. Uwielbiam ten plecak z kilku powodów:
- Wystarczająco duży nawet na tygodniową podróż.
- Bardzo lekki, jak jest pusty, waży tylko 735 gramów.
- Wykonany z miękkiego materiału, więc gdy nie jest maksymalnie zapakowany, sprawia wrażenie dużo mniejszego, niż jest.
- Oddzielna przegroda na iPada lub laptopa dostępna z zewnątrz.
- Dwie duże, elastyczne kieszenie boczne na butelki z wodą, mieszczące do dwóch butelek każda. Przydatne także na inne gadżety.
- Bardzo wygodne paski na ramiona z paskiem piersiowym, który się bardzo przydaje, gdy plecak ma w sobie dużo rzeczy.
Ten plecak to obecnie mój faworyt. Jakich innych plecaków używałem i też polecam?
- NOMATIC Travel 20L – mój pierwszy plecak, od którego rozpoczęłam swoją przygodę z #BackpackOnly. Nadal go mam i używam od czasu do czasu. Dobrze wykonany i świetnie rozszerzalny z 20 do 23 litrów (a nawet trochę więcej). Mnóstwo małych schowków do organizacji kabelków.
- Fjällräven Ulvö 23 – bardzo lekki i fajny plecak. Był moim wiernym towarzyszem przez co najmniej 3 lata (2019–2022). Bardzo lekki i pakowny, szczególnie górna klapa bardzo praktyczna.
- Peak Design Outdoor 25L – to jest mój najnowszy plecak, bo dopiero co go zamówiłem przez Kickstarter. Doszedł do mnie wczoraj, więc jeszcze trudno mi się wypowiedzieć, czy zastąpi mi Patagonię, czy po prostu będzie fajną opcją. Jak zobaczysz poniżej, bardzo lubię rzeczy od Peak Design, więc kupiłem go w ciemno. Bardzo mi się w nim podoba, że mogę całą komorę otworzyć jak walizce.
Co mam w plecaku?
Oto, co przeważnie ląduje w moim plecaku, w zależności od długości wyjazdu:
- iPad Pro M4 w przegrodzie na laptopa. W końcu jestem #iPadOnly!
- Peak Design Tech Pouch, czyli mój organizer na kabelki, gdzie poza nimi trzymam ładowarkę i wiele innych przydatnych przedmiotów (o tym poniżej).
- Butelka na wodę Contigo Autoseal Cortland – idealny rozmiar i do tego ma praktyczny karabińczyk. Zawsze w jednej z bocznych kieszeni plecaka.
- Głośnik Bluetooth JBL Clip 4 przypięty i schowany w drugiej bocznej kieszeni. Teraz jest nowa wersja: Clip 5. Bardzo go polecam, idealny kompan do puszczania muzyki.
- Moleskine Smart Notebook, którego używam od prawie dwóch lat. Dzięki niemu to, co piszę fizycznie za pomocą długopisu na kartce, magicznie synchronizuje się z moim iPadem. Rewelacja.
- Dwa małe Peak Design Packing Cubes – czyli organizery ciuchów – ze wszystkimi moimi ubraniami starannie skompresowanymi na kilka dni.
- Dron DJI Mavic Mini 3 Pro, gdy planuję nagrać fajne ujęcia z nieba. Jestem fanem tego latającego aparatu.
- iPhone 15 Pro w kieszeni z etui Pitaka Carbon i minimalistycznym portfelem MOFT do niego przymocowanym.
- AirPods Pro 2. Nigdzie się bez nich nie ruszam.
- Okulary Meta RayBan. Nie można ich kupić w Polsce, ale w Europie tak. Są rewelacyjne. Wybrałem wersję z fotochromem, dzięki czemu mogę ich używać i w biurze, i na dworze.
- Apple Watch Ultra 2. Mam go od ponad roku i ciągle wygląda jak nowy. Bateria na ponad 2 dni, jest rewelacyjny.
Wszystko to ładnie mieści się w moim małym, 26-litrowym plecaku. To jest niesamowite, że mogę podróżować z tak wieloma rzeczami, mając przy sobie tak kompaktowy plecak.
Akcesoria biurowe, z których korzystam codziennie?
Zanim przejdziemy do sprzętów, jakie noszę w plecaku, polecę jeszcze kilka akcesoriów biurowych, bez których nie mógłbym pracować (zaznaczone na żółto na zdjęciu):
- Belkin 3-in-1 MagSafe – ładowarka do iPhone’a, Watcha i AirPodsów. Mam ją od lat. Pewnie teraz są nowsze, ale warto po prostu coś takiego mieć na biurku.
- Logi MX Anywhere 3S – godny następca modelu 2S. Świetna myszka. Mała i poręczna. Łączy się z trzema sprzętami przez Bluetooth i ładuje za pomocą USB-C.
- Logi Ergo Keyboard – klawiatura ergonomiczna na Bluetooth. Do pisania długich tekstów sprawdza się super.
- Apple Trackpad – jestem takim dziwnym człowiekiem praworęcznym, co umie używać myszkę oburącz. Dlatego po lewej stronie mam myszkę, a po prawej trackpad.
Jakie kabelki, ładowarki i akcesoria polecam?
Jak pisałem wyżej, wszystkie moje małe gadżety podróżne mieszczą się w organizerze Peak Design Tech Pouch. Nie będę wypisywał wszystkich rzeczy, które tam trzymam, możesz je znaleźć na moim blogu pod adresem: michael.team/backpack
Dla potrzeb świątecznego artykułu do iMagazine skupię się na najważniejszych rzeczach (zaznaczone na pomarańczowo na zdjęciu):
- Peak Design Tech Pouch, czyli ten organizer, który wszystko pomieści.
- Uni HDMI do USB-C, kabel, dzięki któremu podłączę i iPhone’a, i iPada do dowolnego telewizora.
- Uni LAN do USB-C, aby móc podłączyć się do sieci po kablu.
- Cable Mathers Thunderbolt 3, czyli kabel do szybkich transferów. Można już kupić wersję dla Thunderbolt 4 i 5.
- SOOP2 Kabel z wyświetlaczem LED, aby móc sprawdzić, jak szybko ładuje się mój sprzęt. Oprócz tego bardzo fajny, poręczny, krótki kabelek dodatkowy.
- Ładowarka GaN, na zdjęciu pokazałem kilka, które mam w różnych miejscach w domu. Do teraz używałem 100 W od firmy RoHS z 4 portami, ale ostatnio przeskoczyłem na Anker Prime 100 W z 3 portami, bo jest bardziej kompaktowa. Oprócz niej polecam też Anker 523 47 W jako fajną, małą ładowarkę dwuportową. W wielu miejscach w domu mi się przydaje. Dla porównania też Anker 735 65 W jako starszy i mniej kompaktowy model.
- Hyperdrive USB-C hub, dzięki któremu mogę podłączyć wiele rzeczy do iPada lub iPhone’a, między innymi karty SD, jack, HDMI i USB-2.
- Peak Design Everyday Cover to bardziej wytrzymała obudowa do mojego iPhone’a. Szczególnie jak wychodzę w trasę, to zmieniam na nią. A tym bardziej jak jadę na rowerze, bo wtedy ona działa świetnie z Peak Design Bar Mount. Bardzo przydatne, jak pożyczam rowery w Warszawie, Wrocławiu czy Gdyni.
- AirFly Bluetooth do podłączenia się do dowolnego urządzenia z Jack i słuchania po Bluetooth.
- Rolling Square AirCard to karta, która jest znacznie cieńsza od AirTaga, a jednocześnie tak samo działa z FindMy. Dzięki niej nie zgubię moich kabelków i ładowarek!
A jakie ty masz akcesoria i plecaki?
Daj znać na socjalach, jakich używasz sprzętów i czy znasz te gadżety, które tutaj wypisałem. Tak jak wspomniałem wcześniej, pełna lista zawartości mojego plecaka jest dostępna tutaj.
Wesołych świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku!