Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Amazon zamierza sprzedawać… samochody

Amazon zamierza sprzedawać… samochody

0
Dodane: 21 godzin temu

Amazon to platforma e-handlu, której dziś nikomu przedstawiać nie trzeba. Mimo to dotychczas nie można było za jej pośrednictwem kupić auta. Właśnie się to zmienia dzięki usłudze Amazon Autos i marce Hyundai.

Od razu na wstępie, rzecz nie dotyczy jeszcze Polski, ani nawet Europy. Amazon dokonał w zasadzie przewrotu branży dealerskiej w Stanach Zjednoczonych. Od dziś mieszkańcy 48 miast USA mogą przeglądać dostępne lokalnie auta poprzez platformę Amazon w ramach programu Amazon Autos.

Póki co w ramach Amazon Autos amerykańscy konsumenci mogą wybierać auta tylko jednej marki: Hyundai. Niemniej Amazon już zapowiedział, że w przyszłym roku zamierza rozszerzyć ofertę autorskiej platformy o kolejne marki i poszerzyć region działania.

„Współpracujemy z dealerami i markami, aby przeprojektować zakupy samochodów — uczynić je bardziej przejrzystymi, wygodnymi i przyjaznymi dla klienta” — powiedział Fan Jin, globalny szef Amazon Autos. „Dzięki Amazon Autos zapewniamy prostotę i łatwość, jakich klienci oczekują od Amazon, podczas zakupów samochodów, jednego z ich największych zakupów, oferując jednocześnie dealerom nowy kanał dotarcia do szerokiej publiczności. Cieszymy się, że Hyundai jest naszym wyłącznym partnerem startowym i nie możemy się doczekać powitania większej liczby marek i rozszerzenia naszego wyboru dla klientów w miarę rozwoju programu. Dla nas jest jeszcze wcześnie i chętnie wysłuchamy opinii klientów i dealerów, ponieważ nadal dodajemy nowe funkcje, rozszerzamy ofertę o dodatkowe marki i udoskonalamy doświadczenie klienta”

Faktem jest, że Amazon zmienia proces zakupowy. Zamiast od lat znanych negocjacji z dealerem, klient dokonujący zakupu pojazdu za pośrednictwem Amazon Autos zna cenę wybranego pojazdu od razu, bez żadnych negocjacji, wie ile musi zapłacić, uwzględniając wszelkie dodatkowe podatki czy koszty ubezpieczenia.

Amazon Kindle 12. generacji już jest – zrobiło się trochę kolorowo

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .