Meta chce zablokować zmianę statusu OpenAI
Meta, znana z platform takich jak Facebook i Instagram, zwróciła się do prokuratora generalnego Kalifornii, Roba Bonty, z prośbą o zablokowanie planowanej transformacji OpenAI z organizacji non-profit w podmiot nastawiony na zysk podaje The Verge.
W liście skierowanym do biura prokuratora generalnego Meta argumentuje, że OpenAI, które początkowo funkcjonowało jako organizacja charytatywna, nie powinno mieć możliwości przekształcenia się w firmę komercyjną, wykorzystując zasoby zgromadzone dzięki statusowi non-profit do osiągania prywatnych korzyści finansowych.
OpenAI, założone w 2015 roku jako organizacja non-profit, zdobyło ogromną popularność dzięki uruchomieniu ChatGPT, generując miliardowe przychody rocznie.
Dyrektor generalny OpenAI, Sam Altman, podkreślał potrzebę zmiany statusu organizacji, aby przyciągnąć inwestorów i kontynuować ambitne projekty.
Meta obawia się, że taka transformacja może stworzyć precedens dla innych startupów technologicznych, które mogłyby początkowo korzystać z przywilejów statusu non-profit, a następnie przekształcać się w podmioty nastawione na zysk po osiągnięciu komercyjnej rentowności.
W odpowiedzi na zarzuty, przewodniczący rady dyrektorów OpenAI, Bret Taylor, zapewnił, że ewentualna restrukturyzacja będzie miała na celu zapewnienie pełnej wartości dla obecnych aktywów non-profit, jednocześnie kontynuując misję organizacji, jaką jest „rozwój sztucznej inteligencji z korzyścią dla całej ludzkości”.
Warto zauważyć, że Meta, posiadająca własne aspiracje w dziedzinie sztucznej inteligencji, może mieć interes w ograniczeniu komercyjnego sukcesu OpenAI.
Mark Zuckerberg, dyrektor generalny Meta, dąży do tego, aby Meta AI stała się najczęściej używanym asystentem na świecie, co stawia obie firmy w bezpośredniej konkurencji w wyścigu o rozwój zaawansowanej sztucznej inteligencji.
Meta sugeruje również, że Elon Musk, założyciel Tesli i SpaceX, jest odpowiednią osobą do reprezentowania interesów publicznych w tej sprawie, biorąc pod uwagę jego wcześniejsze zaangażowanie w tworzenie OpenAI.
Ta sytuacja podkreśla rosnące napięcia w Dolinie Krzemowej dotyczące etyki i struktury organizacyjnej firm rozwijających zaawansowane technologie, zwłaszcza w kontekście szybko rozwijającej się sztucznej inteligencji.