Sztuczna inteligencja w rękach hakerów. Nowe narzędzie łamie zabezpieczenia w 10 minut
Eksperci ds. cyberbezpieczeństwa od dawna ostrzegali przed dniem, w którym zaawansowana sztuczna inteligencja zostanie skutecznie wykorzystana jako broń przez hakerów. Wygląda na to, że ten dzień już nadszedł.
Według firmy Check Point taki scenariusz właśnie przestał być przyszłością, a stał się teraźniejszością. Narzędzie o nazwie Hexstrike-AI, pierwotnie stworzone do testowania zabezpieczeń, zostało przejęte i zmodyfikowane przez cyberprzestępców, pozwalając im na wykorzystywanie luk typu zero-day w czasie krótszym niż 10 minut. Przy czym nie chodzi o znane cyberprzestępcom luki zero-day, lecz o fakt, że AI jest w stanie w bardzo krótkim czasie takie właśnie luki znaleźć i wykorzystać.
Gigantyczna platforma AI pod ochroną Cisco. ClamAV przeskanuje miliony modeli
Hexstrike-AI zostało zaprojektowane jako „ofensywna platforma bezpieczeństwa oparta na AI”, mająca pomagać firmom w znajdowaniu i naprawianiu własnych słabości. Działa jak dyrygent, zarządzając ponad 150 wyspecjalizowanymi agentami AI i narzędziami bezpieczeństwa w celu symulowania zaawansowanych ataków. Problem polega na tym, że to, co czyni narzędzie skutecznym dla obrońców, czyni je również niezwykle potężnym w rękach atakujących. Niemal natychmiast po jego publicznym zaprezentowaniu, na forach w dark webie rozpoczęły się dyskusje na temat jego zbrodniczego wykorzystania.
Pojawienie się narzędzia zbiegło się w czasie z ogłoszeniem przez firmę Citrix trzech poważnych luk typu „zero-day” w jej popularnych produktach NetScaler. Podatność „zero-day” to błąd, na który nie istnieje jeszcze oficjalna łatka, co pozostawia systemy całkowicie bezbronnymi. Standardowo, wykorzystanie tak złożonych luk wymagałoby dni, a nawet tygodni pracy zespołu wysoko wykwalifikowanych hakerów. Przy czym istotna uwaga: żadna firma publikująca informacje o lukach zero-day we własnych produktach nie informuje o tym fakcie zanim dana luka nie zostanie załatana, to chyba oczywiste, ale podaję tak na wszelki wypadek.
Sztuczna inteligencja to miecz obosieczny dla naszej cyfrowej tożsamości. Nowy raport Cisco
W każdym razie z pomocą Hexstrike-AI, ten proces wyszukiwania podatności w oprogramowaniu został skrócony do niecałych 10 minut. Atakujący musi jedynie wydać prostą komendę, a system samodzielnie dobiera odpowiednie narzędzia i wykonuje wszystkie niezbędne kroki. To swego rodzaju „demokratyzacja hakowania”, która automatyzuje i upraszcza procesy dotychczas dostępne tylko dla ekspertów. „Obserwowanie, jak wszystko działa bez mojego udziału, to po prostu poezja. Nie jestem już programistą-robotnikiem, ale operatorem” – chwalił się jeden z cyberprzestępców na forum.
Według Check Point, szybkość i skala ataków przeprowadzanych z użyciem AI dramatycznie skracają czas, jaki firmy mają na reakcję i zabezpieczenie swoich systemów. Eksperci z firmy wzywają organizacje do podjęcia natychmiastowych działań, w tym do bezzwłocznego instalowania wydanych już łatek na produkty Citrix oraz do inwestycji w systemy obronne oparte na AI, które jako jedyne mogą reagować na zagrożenia z maszynową prędkością. Monitorowanie dark webu w poszukiwaniu informacji o nowych zagrożeniach również staje się, zdaniem firmy, absolutną koniecznością.